Od lat trwają spory czy rugbowy Puchar Świata jest trzecią, po piłkarskim mundialu i igrzyskach olimpijskich, sportową imprezą na kuli ziemskiej, ale nikt nie podważa liczb, które muszą robić wrażenie. Nikt też nie podważa poziomu sportowego.
- Puchar Świata to absolutne delicje, jeśli chodzi o tę dyscyplinę sportu. Każdy mecz to walka przez 80 minut. Niesamowite tempo. Nie ma chwili, w której coś by się nie działo. A wszystko podane w najlepszej telewizyjnej jakości, przy wypełnionych po brzegi trybunach. Zachęcam do obejrzenia choć jednego meczu. Kto raz złapie bakcyla, ten już zostaje przy rugby – mówi wieloletni kapitan, a potem menedżer reprezentacji Polski Maciej Brażuk.
Cztery lata temu podczas rugbowego mundialu oglądalność sięgnęła 4,2 mld widzów. Turniej wygenerował ponad miliard funtów dochodu dla gospodarki brytyjskiej. Najwyższa w historii sportu była też średnia cena biletów (wyższa niż na piłkarskim mundialu i na igrzyskach) na mecz (ponad 100 funtów). Średnia widownia na stadionie to ponad 51 tysięcy kibiców. Na trybunach zasiadło 2,6 mln widzów z ponad 100 krajów. Wypełnienie obiektów wyniosło 96 procent.
Turniej w Japonii ma być jeszcze lepszy. Chętnych na bilety było 5,5 miliona osób. Turniej - pierwszy rozgrywany w Azji – ma dotrzeć do 800 milionów gospodarstw domowych (PŚ w Anglii do 683 mln) w 217 krajach i terytoriach. Prezydent światowej federacji Bill Beaumont chwali się, że specjalnie wdrożony przez federację program popularyzacji rugby w Azji sprawił, że piłkę do rugby dotknęło po raz pierwszy co najmniej 1,7 mln dzieci, z tego milion w samej Japonii.
W turnieju bierze udział 20 drużyn. Tytułu bronią Nowozelandczycy, którzy mają szansę na trzeci triumf z rzędu. Wśród ich głównych rywali wymienia sią RPA, Australię i Anglię. Szanse na tytuł daje się jeszcze Walii, Irlandii i jak zwykle Francji, która nigdy złota nie zdobyła, ale grała w finale już cztery razy.
W piątek odbyło się uroczyste rozpoczęcie turnieju oraz mecz otwarcia, w którym Japończycy pokonali Rosję 30:10, ale to sborna, co było sporą sensacją, długo prowadziła 7:5.
Na razie nie ma wyników oglądalności tego spotkania. Ale gdy cztery lata temu w pierwszym meczu turnieju w Anglii Japonia pokonała sensacyjnie RPA 34:32, przed telewizorami w Kraju Kwitnącej Wiśni siedziało 800 tysięcy** kibiców. Gdy samurajowie wybiegli na boisku po raz drugi – kibiców było już 24 miliony**!
- Mecz otwarcia stał na zaskakująco wysokim poziomie. Zwłaszcza skazywana na pożarcie Rosja pokazała się z bardzo dobrej strony – ocenia Andrzej Kopyt, były zawodnik i trener reprezentacji, postać pomnikowa w polskim rugby, który będzie jedynym z komentatorów turnieju w Polsacie Sport.
– To tylko rozbudza apetyty na dalszą część turnieju. Oczywiście w grupach są faworyci. W A - Irlandia i Szkocja, B – Nowa Zelandia i RPA, D – Australia i Walia. W grupie C jest trzech kandydatów do wejścia do ćwierćfinałów – Francja, Anglia i Argentyna. Mecze między wszystkimi tymi drużynami zapowiadają się wspaniale. Ale jeszcze raz wrócę do meczu otwarcia – Japonia i Rosja pokazały, że ekipy drugiego szeregu też grają świetne, widowiskowe rugby. A grać mają o co. Do kolejnego turnieju Pucharu Świata, który w 2023 roku odbędzie się we Francji, bezpośredni awans zapewnia sobie 12 drużyn z Japonii. Warto więc walczyć nawet o trzecie miejsce w każdej z grup – wyjaśnia Kopyt.
Wszystkie 48 meczów turnieju pokaże na żywo na swoich antenach Polsat Sport. Japońscy gospodarze szykuję wiele nowinek technicznych, jeśli chodzi o realizację. Cześć meczów będzie pokazywana w technologii UHD 8K.
Każde spotkanie to od 23 do 28 kamer. Półfinały i finały zostaną zrealizowane za pomocą 34 kamer. Podczas 34 z 48 spotkań będzie stosowana rzeczywistość rozszerzona. Powstała oczywiście aplikacja mobilna. Konto turnieju na Twitterze już teraz śledzi blisko milion kibiców, a profil na FB ponad 4,5 mln osób.
W sobotę pierwsze, wielkie hity turnieju. Nowa Zelandia zmierzy się z RPA, a Francja zagra z Argentyną.
Plan transmisji meczów na pierwszy tydzień
Sobota. 21.09
6.45 Polsat Sport: Australia – Fidżi
9.15 Polsat Sport: Francja – Argentyna
11.45 Polsat Sport: Nowa Zelandia – RPA
Niedziela. 22.09
7.15 Polsat Sport News: Włochy – Namibia
9.45 Polsat Sport Fight: Irlandia – Szkocja
12.30 Polsat Sport Fight: Anglia – Tonga
Poniedziałek. 23.09
12.15 Polsat Sport: Walia – Gruzja
Wtorek. 24.09
12.15 Polsat Sport: Rosja – Samoa
Środa. 25.09
7.15 Polsat Sport: Fidżi – Urugwaj
Czwartek. 26.09
9.45 Polsat Sport: Włochy – Kanada
12.45 Polsat Sport: Anglia – USA
Sobota. 28.09
6.45 Polsat Sport News: Argentyna Tonga
9.15 Polsat Sport News: Japonia – Irlandia
11.45 Polsat Sport News: RPA – Namibia.
