
Mężczyzna zasnął w toalecie starostwa w Sępólnie
Policjanci z Sępólna Krajeńskiego uwolnili z budynku starostwa mężczyznę, który zasnął w toalecie urzędu i został w nim na noc.
Około godz. 23.00 dyżurny sępoleńskiej komendy policji odebrał nietypowe zgłoszenie. - Mężczyzna zgłosił telefonicznie, że został zamknięty w budynku starostwa i nie może wyjść. Na miejsce skierowano policjantów oraz wezwano pracownika urzędu - informują mundurowi.
Po otwarciu urzędu okazało się, że jest nim 50-letni mieszkaniec gminy Sośno. Wyznał, że wszedł do budynku starostwa w godzinach urzędowania, żeby się rozgrzać. Zamknął się w toalecie, gdzie zasnął. Obudził się dopiero w nocy, ale nie mógł już wyjść z budynku. Na szczęście miał przy sobie telefon komórkowy, przez który wezwał na pomoc policję. Pechowca odwieziono do domu.
Interwencja KPP Sępólno z 2010 roku

Ufo wylądowało...na podwórku
Jednym z dziwniejszych zawiadomień we włocławskiej komendzie było z pewnością to dotyczące ufo.
W październiku 2015 roku tuż po północy dyżurny włocławskich mundurowych otrzymał zgłoszenie o niecodziennej treści. Wynikało z niego, że na terenie posesji zgłaszającego wylądował jakiś niezidentyfikowany pojazd latający, z którego nadawane są przemiennie światła niebieskie i czerwone.
Kiedy mundurowi pojechali na miejsce okazało się, że na podwórzu znajduje się... dron. Mundurowi zabezpieczyli znalezisko, a zgłaszający mógł już spać spokojnie.
Interwencja KMP Włocławek z 2015 roku
INFO Z POLSKI 13.07.2017 - przegląd najciekawszych informacji ostatnich dni w kraju

Zapomniał, gdzie zaparkowa
W maju 2016 roku do dyżurnego włocławskiej policji wpłynęło zawiadomienie o kradzieży hondy. Zgłosił to właściciel auta. Ze wstępnych ustaleń wynikało, że 67-letni właściciel samochodu zaparkował go po południu na parkingu koło bloku przy ul. Żytniej, gdzie mieszkał. Wieczorem, kiedy wyszedł z mieszkania zauważył, że samochodu nie ma. Natychmiast zgłosił to na policję. Funkcjonariusze rozpoczęli poszukiwania.
Kilka godzin później, po godz. 23 dyżurny otrzymał kolejną informację od właściciela hondy. Tym razem o jej odnalezieniu. Mężczyzna przyznał, że zapomniał o tym, że podjechał autem pod jeden ze sklepów przy ul. Barskiej i tam je zostawił. O tym, że jego samochód prawdopodobnie stoi przed sklepem powiadomił go jeden z sąsiadów, który dowiedział się o kradzieży.
Podobną sprawę zgłoszono kilka miesięcy wcześniej. W środku nocy policyjny patrol został zatrzymany przez mężczyznę, który zasygnalizował, że właśnie przed chwilą skradziono mu samochód. Z informacji wynikało, że był na imprezie, na której spożywał alkohol. Po jej zakończeniu znajomi mieli odwieźć go do domu. Kiedy znaleźli się na jednej ze stacji paliw mężczyzna wyszedł zrobić zakupy. To rzekomo wtedy osoby, z którymi przyjechał odjechały zabierając mu samochód.
W trakcie ustalania przez mundurowych szczegółów okoliczności zgłaszający zmieniał swoje wyjaśnienia. Stwierdził, że samochód wcale mu nie zginął, jest zaparkowany w garażu. Policjanci postanowili to sprawdzić. Z uwagi na to, że nikogo nie było w mieszkaniu, nie było możliwości przekazać nietrzeźwego mężczyzny pod opiekę rodziny, a okoliczności wymagały dokładnych ustaleń 59-latek trafił do wytrzeźwienia (miał ponad 2 promile). W chwili, gdy dowiedział się, że w domu nikogo nie ma oznajmił, że może zaopiekować się nim... kot - Pusia.
W obliczu takiej sytuacji, takiego zachowania 59-latka policjanci sporządzili wniosek o ukaranie za wywołanie fałszywą informacją niepotrzebnej czynności mundurowych.
Interwencja KMP Włocławek z 2016 roku
INFO Z POLSKI 13.07.2017 - przegląd najciekawszych informacji ostatnich dni w kraju

Włamywacz, jak z bajki
Policjanci ustalili i zatrzymali sprawcę kilkudziesięciu włamań do piwnic. Podczas jednego z „wypadów” 22-latek zgubił but. Teraz „Kopciuszkowi” grozić może do 10 lat pozbawienia wolności.
Z pewnością nie o takiej bajce marzył jeden z mieszkańców naszego miasta. 22-latek myślał zapewne o dostatnim życiu, które zapewnić mu miały kradzieże i włamania. Policjanci szybko rozwiali jednak jego marzenia. 22-latek został zatrzymany. Okazało się, że ma on na swoim sumieniu kradzieże z włamaniami do kilkudziesięciu piwnic.
Interwencja KMP Włocławek
INFO Z POLSKI 13.07.2017 - przegląd najciekawszych informacji ostatnich dni w kraju