Wtorkowe spotkanie z mediami i jego temat nie był przypadkowy. 10 października obchodzony jest bowiem Światowy Dzień Zdrowia Psychicznego.
- Według badania z 2011 roku depresja jest chorobą cywilizacyjną. Dlatego apeluję, byście sprawdzali, co u waszych bliskich, znajomych, jak się czują, jak można im pomóc. Jak podaje „Rzeczpospolita” psychologów i psychiatrów w Polsce brakuje. Psychologia jest jednym z najpopularniejszych kierunków, ale ludzie ci po ukończeniu studiów wyjeżdżają często za granicę lub idą pracować do korporacji. Dlatego wspierajmy psychiatrów, zwłaszcza tych nowych. Jeżeli ich zabraknie, to czeka nas prawdziwa katastrofa – mówił na wstępie Hubert Thomas, syn kandydatki do sejmu, student psychologii.
Po nim głos zabrał Marcin Leśniewski, propagator profilaktyki zdrowia psychicznego.
- Za nami setki lat rozwoju cywilizacji, jednak choroby psychiczne cały czas traktowane są po macoszemu. A przecież to choroba, jak każda inna i należy ją leczyć. Gdy się tego nie robi może dojść do samookaleczeń czy samobójstw.
Później o swoich problemach opowiadała pani Małgorzata.
- Moja historia związana jest z ciążą, która była zagrożona genetycznie. Razem z moim partnerem podjęliśmy decyzję o terminacji. Nie otrzymaliśmy odpowiedniego wsparcia. Skończyło się to depresją moją i mojego partnera. Dopiero po dwóch latach mogę o tym mówić. Wiem, że jest wiele kobiet w podobnej sytuacji i dlatego apeluję, by mówiły o tym i szukały odpowiedniej pomocy – opowiadała.
- Trzy lata temu doświadczyłam przemocy fizycznej. Byłam bita, duszona, miałam wyrywane włosy, łamane paznokcie. Najdłuższa „akcja” trwała jedenaście godzin – to z kolei opowieść pani Justyny. - Znalezienie pomocy okazało się bardzo trudne. Gdybym miała czekać na pomoc państwa, pewnie już by mnie tutaj nie było i nie mogłabym pomagać teraz innym kobietom. Współpracuję z organizacjami i fundacjami, pomagającym paniom, które nie mogą skorzystać ze wsparcia prywatnego. Nie mamy odpowiednio wyszkolonych policjantów i lekarzy medycyny sądowej. Doświadczyłam tego na własnej skórze. Potrzebujemy wsparcia ze strony państwa i polityków, potrzebujemy mądrych lekarzy oraz psychoterapeutów.
- Dlatego tak ważne ważne dla mnie jest stworzenie w każdym mieście 24-godzinnych gabinetów z pomocą psychologiczną i ginekologiczną – zakończyła konferencję prasową Joanna Czerska-Thomas.
Obchodzony 10 października Światowy Dzień Zdrowia Psychicznego został zainicjowany w 1992 roku przez Światową Federację Zdrowia Psychicznego (World Federation for Mental Health). Początkowo Światowy Dzień Zdrowia Psychicznego nie miał określonego charakteru. Za główne cele przyjęto upowszechnianie polityki zdrowia psychicznego oraz zwiększanie społecznej świadomości poprzez edukację społeczną w zakresie profilaktyki zaburzeń emocjonalnych i psychicznych a także wspieranie walki ze stygmatyzacją społeczną. Każdego roku Federacja wybiera do promowania nowy temat. „Uczyń zdrowie psychiczne i dobre samopoczucie dla wszystkich globalnym priorytetem" – to hasło przewodnie tegorocznego Światowego Dnia Zdrowia Psychicznego.
