Switolina będzie musiała jeszcze trochę odłożyć plany pójścia na koncert brytyjskiego wokalisty Harry'ego Stylesa. Zamiast tego, jej świętowanie teraz, gdy po raz drugi dotarła do półfinału Wimbledonu, będzie bardziej wyciszone. Pójście na piwo okaże się w obecnej sytuacji najodpowiedniejsze.
Czy na przyjazne piwo Switoliny da się namówić zwyciężona, Świątek?
Switolina pokonała już cztery mistrzynie Wielkiego Szlema
W drodze do finałowej czwórki pokonała już cztery triumfatorki Wielkiego Szlema: Venus Williams, Sofię Kenin, Victorię Azarenkę i teraz Świątek.
– Nie wiem, co się teraz dzieje w mojej głowie. Jestem naprawdę szczęśliwa, że dostałeam szansę ponownej gry tutaj, rozegrania tego wspaniałego meczu w świetnej atmosferze – to było dla mnie naprawdę niewiarygodne uczucie
– powiedziała.
Switolina i Świątek wcześniej grały zaledwie raz, w Rzymie na Internazionale BNL d'Italia 2021, kiedy Polka wygrała w dwóch setach 6:2 7:5.
Switolina podziękowała Świątek za wsparcie Ukrainy
– Iga jest nie tylko wielką mistrzynią, jest niewiarygodną osobą. Nie jest łatwo grać z kimś, z kim dzieli się wiele dobrych chwil – dodała Switolina, dziękując Świątek za jej wsparcie Ukrainy od czasu rosyjskiej inwazji.
Switolina wyrównała teraz swój najlepszy wynik w turnieju wielkoszlemowym – awansowała do półfinału US Open i Wimbledonu w 2019 roku.
