Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Świadczenia medyczne. Co jest za darmo, a za co zapłacimy?

Mariola Lorenczewska
Mariola Lorenczewska
W największych szpitalach województwa kujawsko-pomorskiego nie można raczej liczyć na komercyjne usługi.

<!** Image 4 align=none alt="Image 210051" >

W największych szpitalach województwa kujawsko-pomorskiego nie można raczej liczyć na komercyjne usługi.

Jeśli dowiadujemy się, że na planową operację przepukliny czy pęcherzyka żółciowego trzeba czekać pół roku, nasuwa się pytanie, czy nie można byłoby tego przyspieszyć, „obejść” kolejki i zapłacić za szybszy zabieg?

Nie ma takiej opcji

Niestety, nie jest to możliwe w placówkach, które mają na takie konkretnie zabiegi podpisane umowy z Narodowym Funduszem Zdrowia.

- My nie mamy żadnego świadczenia, za które pacjent może zapłacić. Nie ma po prostu takiej możliwości - podkreśla Kamila Wiecińska ze Szpitala Uniwersyteckiego im. Biziela w Bydgoszczy. - Nie ma też możliwości dopłaty do zabiegu za np. lepszy materiał endoprotezy stawu biodrowego.

<!** reklama>

W Szpitalu Uniwersyteckim im. Jurasza w Bydgoszczy obowiązują takie same zasady. Zabiegi komercyjne są wykonywane jedynie w Klinice Chirurgii Plastycznej, Rekonstrukcyjnej i Estetycznej.

- I chodzi oczywiście tylko o te zabiegi, które nie są objęte kontraktem z NFZ, czyli nie są konieczne dla zdrowia, a robione są np. jedynie ze względów estetycznych - twierdzi Marta Laska, rzeczniczka „Jurasza”.

Dr Sławomir Badurek, rzecznik Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Toruniu, podaje, że w WSzZ płatne jest badanie KTG, czyli monitorowanie tętna płodu, jeśli skierowanie wyda prywatny ginekolog.

- Generalnie, nasz szpital ma wyceny praktycznie wszystkiego, ale w sytuacji, gdy trafi do nas ktoś, kto nie ma ubezpieczenia. Cennik jest na wszystkie czynności, począwszy od mierzenia temperatury ciała, co kosztuje 2 zł, po drogie procedury, które swoje kosztują - mówi dr Badurek. - Jest możliwość zrobienia za pieniądze badań laboratoryjnych oraz badań obrazowych w pracowni RTG oprócz rezonansu magnetycznego, bo on, jako kupiony z funduszy unijnych przez kilka lat nie może być wykorzystywany odpłatnie. Co do zainteresowania odpłatnymi badaniami tego typu, to jest ono raczej umiarkowane.

Jan Raszeja rzecznik kujawsko-pomorskiego oddziału NFZ podkreśla, że pacjent ubezpieczony, który posiada skierowanie od lekarza, ma prawo do bezpłatnego leczenia w każdym zakresie, w jakim jest podpisana umowa z NFZ. Pozostaje jedynie kwestia kolejek na zabiegi.

Wyjątkiem od reguły, poza chirurgią estetyczną, jest stomatologia, gdzie jest dopuszczalna odpłatność pacjenta, w zależności np. od użytego do wypełnienia zęba materiału. A co w stomatologii mamy zagwarantowane za darmo?

Kanałowo tylko do „trójki”

- Lista jest spora - zaznacza rzecznik NFZ. - Darmowe jest m.in. badanie lekarskie, zdjęcie zęba, leczenie próchnicy, opatrunek, usunięcie zęba. Kobietom w ciąży i połogu (podobnie jak dzieciom i młodzieży do 18. roku życia) przysługuje leczenie kanałowe wszystkich zębów. Natomiast pozostałym, tylko do „trójki”. Proteza zębowa, czyli sztuczna szczęka, przysługuje za darmo raz na pięć lat (łącznie z pobraniem wycisku). Uzupełnienie braków zębowych za pomocą protezy częściowej wyłącznie z prostymi doginanymi klamrami w zakresie 5-8 brakujących zębów i jednego w jednym łuku zębowym raz na pięć lat.

Za białe się płaci

W Regionalnym Centrum Stomatologii w WSzZ w Toruniu jest cennik, ale w sumie niewiele zabiegów można zrobić odpłatnie, bo są ograniczenia związane z użyciem sprzętu (kupiony za pieniądze unijne).

- NFZ gwarantuje tylko koszyk świadczeń. Płaci za leczenie kanałowe zęba u dorosłych tylko do „trójki”. A co z pozostałymi? Niestety, trzeba wtedy płacić. Koszt zależy od liczby wizyt - tłumaczy dr Jerzy Jakubiak, dyrektor RCS. - NFZ nie płaci za resekcję korzenia, a często ząb jest do uratowania, jednak zabieg jest odpłatny. NFZ finansuje tylko wypełnienia amalgamatowe. Białe są płatne. 

***

Ile to może kosztować?

Badanie tomografem komputerowym od 200 do 500 zł (zależy od części ciała i użycia kontrastu)

Leczenie kanałowe jednego zęba (NFZ refunduje dorosłym tylko do „trójki”), w zależności od liczby wizyt - od 350-600 zł

Resekcja korzenia zęba (za to NFZ nie płaci) - 450 zł

Wypełnienie zęba „białe”- 100-150 zł (NFZ refunduje tylko amalgamat)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!