Straż Graniczna poinformował w sobotę rano za pośrednictwem Twittera o 457 próbach nielegalnego przekroczenia granicy polsko- białoruskiej. Zatrzymano 4 obywateli Kuby oraz 2 obywateli Syrii. - "Pozostałym próbom zapobieżono. Za pomocnictwo #funkcjonariuszeSG zatrzymali 3 cudzoziemców:- poinformowano.
Obecnie w strzeżonych ośrodkach dla cudzoziemców przebywa 1,7 tys osób.
Prezydent Andrzej Duda zaapelował Prezydent do władz Białorusi o przyjęcie pomocy- poinformowała Bogna Janke z KPRP. W sobotę "z inicjatywy Prezydenta RP na przejście graniczne w Bobrownikach wyruszył kolejny transport humanitarny".
Jak informuje Kancelaria Prezydenta, w transporcie, który wyruszył ze składnicy Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych w Komorowie, znajdują się m. in. ciepła odzież, koce, łóżka i namioty. - To kolejny, trzeci już transport, po dwukrotnej odmowie ze strony Mińska przepuszczenia przez granicę polskiego konwoju humanitarnego- poinformowała Janke.
- Prezydent Andrzej Duda domaga się od władz Białorusi dopuszczenia pomocy dla znajdujących się na granicy, sprowadzonych tam przez reżim imigrantów. Wszyscy, którzy znajdują się po polskiej stronie, mogą otrzymać wsparcie od państwa- dodała.
W piątek, w strefie objętej stanem wyjątkowym znaleziono w piątek zwłoki mężczyzny. Rzecznik podlaskiej policji Tomasz Krupa poinformował, że informację o odnalezieniu zwłok przekazała policji Straż Graniczna. To kolejny taki przypadek, w środę 20 października nurkowie wyłowili z Bugu zwłoki 19- letniego Syryjczyka, który próbował w ten sposób przekroczyć granicę.
Jak poinformował w sobotę rano podlaska policja, w piątek policjanci zatrzymali 3 mężczyzn, którzy przewozili osoby nielegalnie przebywające na terenie Polski. - Mężczyźni zostali zatrzymani w Grabówce, Łyskach i Siemiatyczach. To dwaj obywatele Gruzji i obywatel Polski. W samochodach przewozili 17 osób- poinformowano.
Tego samego dnia w okolicy Strykowa (województwo łódzkie) policjanci zatrzymali do kontroli busa, jak się okazało przewożono nim 41 imigrantów. podczas innej kontroli busa, zatrzymano 37 nielegalnych imigrantów.
"Nie widzimy potrzeby zaangażowania Frontexu"
- Na dzisiaj nie widzimy potrzeby zaangażowania Frontexu w działaniach na naszej granicy- powiedział PAP wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Bartosz Grodecki. - Obecnie odcinka granicy z Białorusią chroni ponad 7 tysięcy funkcjonariuszy straży granicznej, policji i żołnierzy Wojska Polskiego. Będzie ich więcej- dodał.
Jednocześnie dodał, że "chcemy jednak współpracować z Frontexem w zakresie readmisji, czyli powrotów migrantów do krajów pochodzenia".
