– Oczywiście, że mamy plan awaryjny ws. matur i klasyfikacji uczniów. Rząd musi mieć plan awaryjny. Dzisiaj już wszystko stanie się jasne (...) Mamy gotowe rozwiązanie, o szczegółach będzie informował dzisiaj premier Morawiecki, natomiast przede wszystkim mamy wszyscy w rządzie nadzieję, że nie dojdzie do takiej sytuacji, że nauczyciele odmówią sklasyfikowania swoich uczniów – stwierdził Jacek Sasin.
CZYTAJ TEŻ | "Ogólnopolska manifestacja dla szkoły". Tysiące nauczycieli maszeruje ulicami Warszawy
Z kolei Ogólnopolski Międzyszkolny Komitet Strajkowy wezwał wczoraj dyrektorów szkół, by pomimo strajku nauczyciele klasyfikowali uczniów klas maturalnych. Jeśli mieliby oni podejść do matur, już w piątek powinni mieć wystawione oceny na zakończenie szkoły średniej.
CZYTAJ TEŻ | Strajk Nauczycieli. Ogólnopolski Międzyszkolny Komitet Strajkowy: „Będziemy klasyfikować uczniów”
Nie wiadomo na razie ile szkół odpowie na apel Komitetu. Natomiast jak informuje „Dziennika Gazeta Prawna” rząd chce zmienić przepisy tak, by o dopuszczeniu do matury decydowały nie rady pedagogiczne, ale dyrektorzy szkół (oni nie strajkują).
Strajk nauczycieli 2019: Kiedy zostanie wznowiony? Jakie wyn...
Wczoraj przedstawiciele związków zawodowych ponownie udali się do Centrum „Dialog”. Tym razem rozmawiali na temat formy zapowiedzianego przez premiera „okrągłego stołu”. Dyskusja na temat przyszłości polskiej oświaty według koncepcji szefa rządu miałaby się odbyć na Stadionie Narodowym.
- Wobec niejasnej formuły spotkania, które zapowiedział na piątek premier Mateusz Morawiecki, kierownictwo ZNP nie weźmie udziału w obradach okrągłego stołu - zapowiedział szef ZNP Sławomir Broniarz po posiedzeniu prezydium Rady Dialogu Społecznego. - Strona rządowa od dawna uważa, że nie jest w stanie zapewnić wzrostu wynagrodzeń dla nauczycieli w 2019 r. - dodał.
CZYTAJ TEŻ | Strajk nauczycieli: Związkowcy nie wezmą udziału w okrągłym stole. „To są igrzyska”
Taką samą decyzję podjęły oświatowa „Solidarność” i Forum Związków Zawodowych.
Zanim związkowcy spotkali się wczoraj z rządem w Centrum „Dialog”, zgromadzili się wraz z nauczycielami i osobami popierającymi ich protest, przed budynkiem Ministerstwa Edukacji Narodowej, aby wyrazić co myślą o dotychczasowych negocjacjach z rządem. - Dzisiaj niczego nie kończymy. W dalszym ciągu jesteśmy w fazie strajku o godność nauczyciela, o godność pracownika oświaty - mówił w trakcie pikiety szef ZNP Sławomir Broniarz.
Zadeklarował także, że nie ma mowy o rezygnacji z postulatu 30-procentowych podwyżek dla nauczycieli. - Oprócz pieniędzy, płacy, zależy nam na dobrej, autonomicznej szkole, z wysoką pozycją zawodową nauczycieli i dyrektorów szkół, aby ci ludzie nie byli uwiązani różnego rodzaju rozporządzeniami MEN, żeby nie funkcjonowali w okowach ustaw i rozporządzeń. Chcemy mówić swoim głosem - podkreślał Broniarz.
Międzyszkolny Komitet Strajkowy: Będziemy klasyfikować uczniów, ale nie zawieszamy strajku
Źródło:
TVN 24
POLECAMY:
