
Zatrzymanie podczas protestów w Gdańsku
Wicepremier Jarosław Kaczyński nakazał siłą rozgonić strajki kobiet. Przeciwni tej decyzji byli Mariusz Kamiński i gen. insp. Jarosław Szymczyk, Główny Komendant Policji w kraju. Ten drugi ma wkrótce odejść ze stanowiska – podaje onet.pl cytując Gazetę Wyborczą.
Czytaj dalej na kolejnym slajdzie: kliknij strzałkę „w prawo", lub skorzystaj z niej na klawiaturze komputera.

Według informacji, do których nieoficjalnie dotarła Gazeta Wyborcza, policja planowała duże działania już na 25 października, czyli w niedzielę po ogłoszeniu decyzji Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji eugenicznej. Takiego rozwiązania zdaniem GW miał się domagać wicepremier...
Czytaj dalej na kolejnym slajdzie: kliknij strzałkę „w prawo", lub skorzystaj z niej na klawiaturze komputera.

Takiego rozwiązania zdaniem GW miał się domagać wicepremier Jarosław Kaczyński, któremu podlegają resorty spraw wewnętrznych i administracji, obrony narodowej i sprawiedliwości. Demonstracje, które już wówczas licznie odbywały się w kraju miały zostać uznane za niezgodne z prawem, co za tym idzie, miały być rozgonione przy użyciu siły.
Siłowemu „rozwiązaniu” sprawy sprzeciwiał się...
Czytaj dalej na kolejnym slajdzie: kliknij strzałkę „w prawo", lub skorzystaj z niej na klawiaturze komputera.

Siłowemu „rozwiązaniu” sprawy sprzeciwiał się... gen. insp. Jarosław Szymczyk, Główny Komendant Policji. Jak informuje dziennik podczas porannej odprawy z komendantami wojewódzkimi nakazał działać w "sposób wyważony i ostrożny", tak aby nie doprowadzić do zamieszek.
Czytaj dalej na kolejnym slajdzie: kliknij strzałkę „w prawo", lub skorzystaj z niej na klawiaturze komputera.