https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Stowarzyszenie MMA Polska ma sprawić, że amatorskie MMA będzie rosło w siłę. W projekt zaangażował się m.in. współwłaściciel KSW

Tomasz Dębek
W projekt zaangażowali się m.in. Martin Lewandowski i Mariusz Pudzianowski
W projekt zaangażowali się m.in. Martin Lewandowski i Mariusz Pudzianowski Szymon Starnawski /Polska Press
MMA na igrzyskach olimpijskich? To realny, choć długoterminowy cel. Na świecie pojawia się coraz więcej krajowych federacji tego młodego sportu. We wtorek ogłoszono powstanie Stowarzyszenia MMA Polska.

Ponad 15 lat temu w warszawskim Hotelu Marriott (dokładniej w restauracji Champions) odbyła się pierwsza gala KSW, dziś jednej z największych, jeśli nie największej, organizacji MMA w Europie. We wtorek w tym samym miejscu, choć 40 pięter wyżej, ogłoszono powstanie Stowarzyszenia MMA Polska. Ma ono być trampoliną do rozwoju mieszanych sztuk walki w amatorskim wydaniu. O KSW wspomnieliśmy nieprzypadkowo, bo prezesem Stowarzyszenia został Martin Lewandowski.

- To kolejny krok na drodze do umacniania tej dyscypliny. Można powiedzieć, że mamy już w Polsce szkołę wyższą w MMA, czas na zajęcie się budową szkoły podstawowej oraz średniej - podkreśla współzałożyciel KSW.

Stowarzyszenie będzie zajmowało się amatorskim MMA, ale w profesjonalny sposób. Ma reprezentować środowisko w debacie publicznej, dbać o pozytywny wizerunek dyscypliny, szkolenie zawodników i trenerów, a także edukować młodzież i realizować projekty społeczne. Do tego zorganizuje mistrzostwa Polski, które będą przepustką do narodowej reprezentacji. Jako członek IMMAF [International Mixed Martial Arts Federation, największa organizacja MMA na świecie - red.] jest jedyną instytucją mogącą powołać kadrę na międzynarodowe zawody.

ZOBACZ TEŻ:

- 15 lat temu uwierzyliśmy , że warto zainwestować w MMA. Dojrzeliśmy do momentu, w którym trzeba ukonstytuować ten sport. Zbudować międzynarodową federację, mieć w niej głos. Stowarzyszenie to pierwszy krok w tym kierunku. Kolejnym będzie założenie profesjonalnego związku sportowego, który mam nadzieję w niedalekiej przyszłości wejdzie do rodziny sportów olimpijskich. To nasz najważniejszy, długofalowy cel - zapowiada Marian Kmita, dyrektor ds. sportu w Polsacie i wiceprezes Stowarzyszenia.

Nowy projekt został ciepło przyjęty przez ministra sportu Witolda Bańkę, który w liście do założycieli poparł ich cele. Ambasadorami Stowarzyszenia zostali z kolei znani nie tylko z aren sportowych Iwona Guzowska, Mariusz Pudzianowski, Paweł Nastula, Przemysław Saleta i Olivier Janiak.

Tomasz Dębek
Obserwuj autora artykułu na Twitterze

ZOBACZ TEŻ:

Tomasz Narkun: Zawsze będę tym, który pokonał Mameda jako pierwszy

od 7 lat
Wideo

Magazyn GOL 24 - podsumowanie kolejki Ekstraklasy

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski