- Nie potrafię wymówić tytułu polskiego filmu, który najbardziej lubię, bo jest dla mnie trudny, ale w nim postać, który przedstawia się jako Grzegorz Brzęczyszczykiewicz. To imię i nazwisko też było trudne, ale nauczyłem się go. Czasem wracam do tego filmu, bo jest zabawny. Oglądam też inne polskie filmy, by poznawać wasz język i w jakiś sposób zwyczaje - mówi Stefan Horngacher.
Horngacher cały czas uczy się polskiego, więc ogląda nasze filmy bez niemieckich czy angielskich napisów. Gdy czegoś nie rozumie, to wtedy pomocą służą mu jego polscy asystenci. - Wałkujemy go tą polską kulturą, jest na to bardzo otwarty - deklaruje Zbigniew Klimowski, asystent Austriaka w kadrze.
Wszystko o IO Pjongczang 2018 - polub nas i bądź na bieżąco!
10 transmisji z Igrzysk w Pjongczangu, których nie możesz przegapić!

Więcej wideo na Youtube - zasubskrybuj i nie przegap!