Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stacja Orlenu zniknie z placu Piastowskiego. Co z kupcami?

Sławomir Bobbe
Sławomir Bobbe
Prezydent Bydgoszczy Rafał Bruski chce spokoju na targowiskach i większej rywalizacji między zarządzającymi placami handlowymi. Kto wygra kolejne przetargi? Odpowiedź zostawił w rękach kupców.

Prezydent Bydgoszczy Rafał Bruski chce spokoju na targowiskach i większej rywalizacji między zarządzającymi placami handlowymi. Kto wygra kolejne przetargi? Odpowiedź zostawił w rękach kupców.

<!** Image 3 align=none alt="Image 197597" sub="To kupcy z placu Piastowskiego i targowiska „Białego” w Fordonie zdecydują, jaka firma będzie zarządzać ich miejscami pracy. Fot.: DARIUSZ BLOCH">

Dotychczas sprawa była prosta. Kończył się okres, w którym firma zarządzała targowiskiem i organizowano nowy przetarg. O wyborze zwycięzcy decydowała cena, a więc kwota, która wpłynie do budżetu miasta z tytułu podatków od handlujących na placach. System był dobry, dopóki zarządzający dogadywali się między sobą, kto „obstawia” poszczególne targowiska i nie wchodzili sobie w paradę. Konserwacji tego systemu sprzyjał zapis, że wziąć udział w przetargu może firma, która przynajmniej trzy lata zarządzała już targowiskiem. A tych w Bydgoszczy jest raptem kilka. Sytuacja zmieniła się, gdy na rynek weszła firma, która te porozumienia miała za nic. Teraz jednak handlarzy jak i zarządzających targowiskami czeka prawdziwa rewolucja. Ci pierwsi zapewne skorzystają, ci drudzy będą „wykrwawiać się” na przetargach.<!** reklama>

Kupcy - decydujcie!

- Chcemy zdemokratyzować proces wyłaniania zarządców targowisk, a także uwolnić ten rynek - deklaruje prezydent Rafał Bruski. - Znosimy wymóg trzech lat prowadzenia targowiska, który blokował dostęp do przetargów innym firmom. Najważniejsza zmiana jednak polega na tym, że przy wyborze nowego zarządcy aż 40 procent punktów w przetargu zależeć będzie od kupców. To oni w specjalnych oświadczeniach będą mogli poprzeć te firmy, które według nich najlepiej będą zarządzać targowiskiem. Istotna będzie cena, która stanowić będzie 50 procent punktów w przetargu.

Na pierwszy ogień idą dwa targowiska, przy placu Piastowskim i targowisko „Białe” w Fordonie, to drugie może zostać wydzierżawione nawet na dziesięć lat (dotychczas maksymalny czas to 3 lata).

- Plac Piastowski zostanie wydzierżawiony na trzy lata z klauzulą w umowie, że można będzie ją wypowiedzieć, gdyby zaszły jakieś ważne okoliczności - mówi prezydent Bruski.

Te okoliczności to przeprowadzka kupców z tego terenu, być może na ulicę Rycerską. Zielone światło dała firma Orlen. - Koncern paliwowy przesłał do nas oświadczenie, że likwiduje stację paliw na placu Piastowskim i prosi, by wskazać inne miejsce, w którym mógłby ją uruchomić. Chcemy, by było to także w centrum, aby mieszkańcy tej części miasta mieli blisko stację benzynową - obiecuje Rafał Bruski. - Przenosiny stacji otwierają jednak przed nami nowe możliwości aranżacji tego terenu.

Kierunek Kielecka

Prawdziwa walka o targowiska zacznie się w przyszłym roku. Wtedy to odbędzie się przetarg na kluczowe dla bydgoskiego handlu targowisko hurtowe przy ulicy Kieleckiej i kilka pomniejszych placów. - Jestem w stanie zaakceptować sytuację, w której wygrywa podmiot oferujący mniej pieniędzy budżetowi. Wolę mniejsze pieniądze, które dla miasta mają niewielkie znaczenie, ale spokój na targowiskach i zadowolenie kupców. Dotychczas z tym spokojem bywało różnie - zauważa prezydent Bruski.

Ulotki dla sprzedawców

  • Bydgoscy kupcy będą odpowiadać za 40 procent możliwych do zdobycia punktów w przetargu na zarządzanie targowiskiem.
  • Handlarze dostali wczoraj specjalne ulotki, w których poinformowano ich o nowych zasadach organizowania przetargów i sposobie, w jakim mogą wybrać najlepszego według nich zarządcę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!