Nasz zespół przystąpi do meczu osłabiony. Menedżer Zbigniew Leszczyński nie może skorzystać z Harmetta Desai oraz Sathiyana Gnanasekarana (obaj Indie). Dlaczego? Bo na ich grę w październiku w Polsce nie zgodziła się rodzima federacja. Nie ma możliwości sprowadzenia nad Brdę Cai Wei, który występuje w chińskiej Superlidze.
Przed bydgoskimi kibicami nie zadebiutuje także Marcelo Aguirre. Paragwajczyk z włoskim paszportem zaprezentował kiepską formę podczas ITTF Challenge Polish Open w Częstochowie.
Ostatecznie Zooleszcz Gwiazdę w meczu z Morlinami reprezentować będą: Anglik Andrew Baggaley, Rosjanin Wiaczesław Burow oraz Tomasz Tomaszuk. Ten pierwszy zadebiutuje w tym sezonie w Lotto Superlidze.
Zapowiada się ciężka przeprawa. Ekipa z Ostródy ma mocny skład; prym wiodą Zhen Wang (Chińczyk z kanadyjskim paszportem), Czech Dmitrij Prokopcow oraz Bartosz Such.
Morliny zajmują szóstą, a Zooleszcz Gwiazda siódmą pozycję w tabeli. Obie ekipy mają po 4 punkty, ale bydgoszczanie rozegrali jeden mecz więcej.
POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
- SPORTOWY PRZEGLĄD INTERNETU
