Z tej trójki w najlepszej sytuacji jest eWinner Apator. Po wygranym dwumeczu z grudziądzką drużyną odskoczył od lokalnego rywala na dwa punkty (ma 7), o punkt wyprzedza zielonogórzan. "Anioły" mają szansę na jeszcze większy spokój - w niedzielę rozegrają u siebie mecz z Motorem Lublin (godz. 19.15, nSport+). Wygrana da torunianom duży oddech, bo GKM i Falubaz swoje mecze 12. rundy już rozegrały. GKM przegrał w Lesznie 34:56, a Falubaz w Gorzowie 42:48.
W kolejnych dwóch rundach żużlowców Apatora czeka jeszcze wyjazd do Częstochowy i domowe spotkanie ze Stalą Gorzów. Falubaz ma mecz u siebie z Unią Leszno i wyjazd do Wrocławia. GKM - wyjazd do Lublina i mecz na własnym torze z Włókniarzem Częstochowa.
- W najlepszej sytuacji jest Apator, który w optymistycznym wariancie nie musi już zdobyć punktów, a i tak się utrzyma - komentował niedawno Sławomir Kryjom, były menedżer "Aniołów". - W dodatku przed nim niedzielny mecz z Motorem Lublin, w którym torunianie mogą pokusić się o zwycięstwo na Motoarenie, co w praktyce oznaczałoby „przyklepanie” pozostania w lidze. Potem Apator jedzie do Częstochowy i gościć będzie gorzowian. O punkty w tych meczach nie będzie łatwo, ale nie jest to niewykonalne. Wydaje mi się, że w tej chwili w najgorszej sytuacji jest GKM Grudziądz, choć do najważniejszego meczu u siebie z Włókniarzem Częstochowa pozostało jeszcze sporo czasu, bo odbędzie się on w ostatniej kolejce. Bardzo trudny terminarz ma też Falubaz. Realnie może liczyć ewentualnie na zwycięstwo u siebie z Unią, ale ta ostatnio na torze w Zielonej Górze raczej wygrywała.
Kwestia utrzymania może rozstrzygnąć się w ostatniej rundzie, między ekipami z Grudziądza i Zielonej Góry. Menedżer Falubazu wolałby sprawę załatwić wcześniej, bo - jak stwierdził w rozmowie z portem sportowefakty.wp.pl docierają do niego niepokojące informacje. - Musimy zrobić wszystko, by najbliższy mecz wygrać. Trzeba samemu pozałatwiać własne sprawy, bo dochodzą do mnie pewne słuchy, co może wydarzyć się później. Jestem tym przerażony i dlatego i chciałbym rozstrzygnąć sprawę wcześniej. Mam jednak świadomość, że będzie trudno, bo Fogo Unia jest mocna - powiedział Piotr Żyto.
Walczyli nie tylko na torze, czyli najsłynniejsze żużlowe bó...
