Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Specjalistę wybierz sam

Sławomir Bobbe
Sławomir Bobbe
Pacjenci przyzwyczaili się, że kolejki do specjalistów to bardziej norma niż wyjątek. Kolejek do lekarza pierwszego kontaktu pojąć jednak nie mogą.

Pacjenci przyzwyczaili się, że kolejki do specjalistów to bardziej norma niż wyjątek. Kolejek do lekarza pierwszego kontaktu pojąć jednak nie mogą.

Co znaczy dobra przychodnia, wiedzą najlepiej mamy małych dzieci. - W naszej przychodni, a obsługuje ona mieszkańców Jachcic i Piasków, jest chyba tylko jeden pediatra. Jest jednak na miejscu prawie cały czas, więc w ogóle nie trzeba się rejestrować. Jak mam problem z synem czy córką, po prostu pakujemy się i jedziemy do lekarza, przyjeżdżamy, czasem czekamy w kolejce, ale mam gwarancję, że zostanę z dzieckiem przyjęta - mówi pani Katarzyna ze... Szwederowa. - No tak, mieszkam na Szwederowie, ale przychodni nie zmieniłam mimo przeprowadzki z Jachcic, bo uważam ją za dobrą. W dodatku pracuje tam mój ginekolog, do którego - to fakt, czasem trzeba czekać tydzień - ale od koleżanek słyszałam, że to całkiem niezły wynik.

<!** reklama>

Wczoraj próbowaliśmy zarejestrować się do lekarza ogólnego. W Przychodni „Przyjazna” w ogóle nam to nie wyszło, telefon był ciągle zajęty. W NZOZ Przychodnia Łomżyńska z dodzwonieniem się nie było większego problemu. Wolne terminy były zarówno przed południem, jak i po południu.

Lekarz zawsze przyjmie

W przychodni przyszpitalnej MSWiA przy ulicy Markwarta nie ma już lekko. Lekarz pierwszego kontaktu jest, ale dostępny dopiero w czwartek - dowiadujemy się od rejestratorki. Mimo to, próbujemy się dostać.

- A tam, bzdura, że trzeba czekać aż tyle. Nie ma się co pytać w rejestracji, tylko przyjeżdżać, jak jest pilna sprawa. Większość miejsc w rejestracji zapychają ci, co przychodzą po recepty, a oni nie zajmują lekarzowi dużo czasu - uważa starsza pani spotkana w poczekalni POZ. - Przyjeżdża się na miejsce, pyta, kto wchodzi następny do gabinetu, i prosi się o wejście razem i wtedy pyta doktora, czy przyjmie mimo braku numerka z rejestracji. Nie zdarzyło mi się, żeby powiedział, że nie, choć czasem trzeba długo czekać na swoją kolej, bo wszyscy przychodzą z numerkami i pilnują kolejności - doradza bydgoszczanka.

Problem NZOZ-ów jest taki, że większość z nich w swojej ofercie ma jedynie niewielki zakres usług medycznych, niektóre - tylko lekarzy pierwszego kontaktu. Szerszą ofertę można spotkać w największych przychodniach, inaczej specjalistów trzeba szukać w innych miejscach.

- Okulista? Nie, u nas nie przyjmuje, najlepiej jechać na Gdańską i tam się zarejestrować - dowiadujemy się na Łomżyńskiej.

Teraz pacjent ma wolność

- To nieprawda, że większość NZOZ-ów oferuje dostęp wyłącznie do lekarzy POZ, choć są takie, które się w tym specjalizują. Wiele z nich oferuje usługi lekarzy specjalistów. Jakie i ile - o tym decyduje dyrekcja takiego NZOZ. Część pacjentów jest przyzwyczajona do tego, co miało miejsce, gdy funkcjonowały przychodnie rejonowe. Wtedy, przed reformą, obowiązywała rejonizacja, ale nawet wówczas nie było sytuacji, że wszyscy specjaliści przyjmowali w jednej przychodni. Teraz jesteśmy przypisani do lekarza podstawowej opieki zdrowotnej (bezpłatnie możemy zmienić go dwa razy do roku), ale specjalistów wybieramy sobie sami spośród tych, którzy podpisali umowy z NFZ. To korzystne rozwiązanie dla pacjentów, nawet jeśli ich najbliższy NZOZ nie ma akurat w ofercie usług z danego zakresu, może on wybrać jakikolwiek inny - z lekarzem, który mu odpowiada, najbliższym terminem wizyty i tak dalej - mówi Barbara Nawrocka, rzecznik oddziału kujawsko-pomorskiego NFZ.

Rzeczniczka przyznaje jednak, że są takie usługi, na które nie ma chętnych mimo powtarzanych wielokrotnie konkursów na ich wykonanie. Wtedy dostęp do lekarzy specjalistów jest bardzo ograniczony albo... nie ma go wcale. - Wiele razy szukaliśmy ośrodka, który świadczyłby nocną pomoc stomatologiczną. Bez rezultatu. Przez prawie dwa lata bydgoszczanie byli pozbawieni możliwości skorzystania z takich usług w ramach kontraktu z NFZ - przyznaje Barbara Nawrocka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!