25 z 42
Miasto zaprosiło bydgoszczan na niedzielny spacer do hali...
fot. Tomasz Czachorowski

Spacer po hali targowej w Bydgoszczy. Zobaczcie zdjęcia!

Miasto zaprosiło bydgoszczan na niedzielny spacer do hali targowej przy Magdzińskiego. Przypomnijmy, że do końca kwietnia każdy z mieszkańców może przedstawić swój pomysł na przyszłość tego obiektu.

Na zwiedzanie hali wybrało się kilkudziesięciu bydgoszczan. Każdy mógł swobodnie spacerować po hali, zarówno pomieszczeniu na parterze, jak i w piwnicy, gdzie kiedyś znajdowały się stoiska mięsne.

Historię hali przedstawił zwiedzającym Sławomir Marcysiak, miejski konserwator zabytków. - Jak na 112-latkę hala jest w bardzo dobrym stanie, nie licząc drobnych pęknięć na ścianach - mówił. A to zasługa m.in. projektantów. To była renomowana berlińska spółka achitektoniczna Boswau & Knauer GmbH, znana m.in. z zaprojektowania znanego domu towarowego w Berlinie KaDeWe czy giedły wełnianej w Bremie.

Hala jak na początek XX wieku (oddano ją do użytku w 1906 roku) była bardzo nowoczesna. W piwnicach, gdzie handlowano mięsem, znajdowały się specjalne chłodnie. Stoiska handlowe, co prawda z późniejszych czasów, stoją w podziemiach do dziś. W czasach PRL-u, kiedy sklepowe półki świeciły pustkami, można tam było dostać pożądany towar.

Chociaż konsultacje w sprawie hali trwają od 3 kwietnia, to jak mówi Michał Sztybel, dyrektor Biura Komunikacji Społecznej, pomysłów od mieszkańców wpłynęło już ok. 400.

Przypomnijmy, do końca kwietnia każdy z mieszkańców może przedstawić swój pomysł na przyszłość tego obiektu. Jak mówi Michał Sztybel, ma to być prawdziwa „Bydgoska Burza Mózgów” bez narzucania czegokolwiek. - Później prezydent powoła komisję złożoną ze specjalistów, którzy spośród pomysłów mieszkańców wybiorą 4-5 podstawowych funkcji.

Pomysły na halę można zgłaszać poprzez stronę www.bydgoszcz.pl/halatargowa lub wypełniając okolicznościową pocztówkę dostępną w siedzibach urzędu. Pocztówkę można wrzucić do specjalnej urny. Pocztówki dostępne są w Urzędzie Miasta (ul. Jezuicka 1 i Grudziądzka 9-15), Punkcie Obsługi Mieszkańców w galerii Zielone Arkady oraz w Biurze Zarządzania Gospodarką Odpadami Komunalnymi (ul. Wojska Polskiego 65)

- Moim zdaniem hala powinna mieć kilka funkcji - mówiła obecna na miejscu Anna Rembowicz-Dziekciowska, dyrektor Miejskiej Pracowni Urbanistycznej. - Widzę tutaj regionalną żywność i rękodzieło, raz w miesiącu na przykład tragi staroci, pokazy lokalnych twórców, koncerty.

(AS)








26 z 42
Miasto zaprosiło bydgoszczan na niedzielny spacer do hali...
fot. Tomasz Czachorowski

Spacer po hali targowej w Bydgoszczy. Zobaczcie zdjęcia!

Miasto zaprosiło bydgoszczan na niedzielny spacer do hali targowej przy Magdzińskiego. Przypomnijmy, że do końca kwietnia każdy z mieszkańców może przedstawić swój pomysł na przyszłość tego obiektu.

Na zwiedzanie hali wybrało się kilkudziesięciu bydgoszczan. Każdy mógł swobodnie spacerować po hali, zarówno pomieszczeniu na parterze, jak i w piwnicy, gdzie kiedyś znajdowały się stoiska mięsne.

Historię hali przedstawił zwiedzającym Sławomir Marcysiak, miejski konserwator zabytków. - Jak na 112-latkę hala jest w bardzo dobrym stanie, nie licząc drobnych pęknięć na ścianach - mówił. A to zasługa m.in. projektantów. To była renomowana berlińska spółka achitektoniczna Boswau & Knauer GmbH, znana m.in. z zaprojektowania znanego domu towarowego w Berlinie KaDeWe czy giedły wełnianej w Bremie.

Hala jak na początek XX wieku (oddano ją do użytku w 1906 roku) była bardzo nowoczesna. W piwnicach, gdzie handlowano mięsem, znajdowały się specjalne chłodnie. Stoiska handlowe, co prawda z późniejszych czasów, stoją w podziemiach do dziś. W czasach PRL-u, kiedy sklepowe półki świeciły pustkami, można tam było dostać pożądany towar.

Chociaż konsultacje w sprawie hali trwają od 3 kwietnia, to jak mówi Michał Sztybel, dyrektor Biura Komunikacji Społecznej, pomysłów od mieszkańców wpłynęło już ok. 400.

Przypomnijmy, do końca kwietnia każdy z mieszkańców może przedstawić swój pomysł na przyszłość tego obiektu. Jak mówi Michał Sztybel, ma to być prawdziwa „Bydgoska Burza Mózgów” bez narzucania czegokolwiek. - Później prezydent powoła komisję złożoną ze specjalistów, którzy spośród pomysłów mieszkańców wybiorą 4-5 podstawowych funkcji.

Pomysły na halę można zgłaszać poprzez stronę www.bydgoszcz.pl/halatargowa lub wypełniając okolicznościową pocztówkę dostępną w siedzibach urzędu. Pocztówkę można wrzucić do specjalnej urny. Pocztówki dostępne są w Urzędzie Miasta (ul. Jezuicka 1 i Grudziądzka 9-15), Punkcie Obsługi Mieszkańców w galerii Zielone Arkady oraz w Biurze Zarządzania Gospodarką Odpadami Komunalnymi (ul. Wojska Polskiego 65)

- Moim zdaniem hala powinna mieć kilka funkcji - mówiła obecna na miejscu Anna Rembowicz-Dziekciowska, dyrektor Miejskiej Pracowni Urbanistycznej. - Widzę tutaj regionalną żywność i rękodzieło, raz w miesiącu na przykład tragi staroci, pokazy lokalnych twórców, koncerty.

(AS)








27 z 42
Miasto zaprosiło bydgoszczan na niedzielny spacer do hali...
fot. Tomasz Czachorowski

Spacer po hali targowej w Bydgoszczy. Zobaczcie zdjęcia!

Miasto zaprosiło bydgoszczan na niedzielny spacer do hali targowej przy Magdzińskiego. Przypomnijmy, że do końca kwietnia każdy z mieszkańców może przedstawić swój pomysł na przyszłość tego obiektu.

Na zwiedzanie hali wybrało się kilkudziesięciu bydgoszczan. Każdy mógł swobodnie spacerować po hali, zarówno pomieszczeniu na parterze, jak i w piwnicy, gdzie kiedyś znajdowały się stoiska mięsne.

Historię hali przedstawił zwiedzającym Sławomir Marcysiak, miejski konserwator zabytków. - Jak na 112-latkę hala jest w bardzo dobrym stanie, nie licząc drobnych pęknięć na ścianach - mówił. A to zasługa m.in. projektantów. To była renomowana berlińska spółka achitektoniczna Boswau & Knauer GmbH, znana m.in. z zaprojektowania znanego domu towarowego w Berlinie KaDeWe czy giedły wełnianej w Bremie.

Hala jak na początek XX wieku (oddano ją do użytku w 1906 roku) była bardzo nowoczesna. W piwnicach, gdzie handlowano mięsem, znajdowały się specjalne chłodnie. Stoiska handlowe, co prawda z późniejszych czasów, stoją w podziemiach do dziś. W czasach PRL-u, kiedy sklepowe półki świeciły pustkami, można tam było dostać pożądany towar.

Chociaż konsultacje w sprawie hali trwają od 3 kwietnia, to jak mówi Michał Sztybel, dyrektor Biura Komunikacji Społecznej, pomysłów od mieszkańców wpłynęło już ok. 400.

Przypomnijmy, do końca kwietnia każdy z mieszkańców może przedstawić swój pomysł na przyszłość tego obiektu. Jak mówi Michał Sztybel, ma to być prawdziwa „Bydgoska Burza Mózgów” bez narzucania czegokolwiek. - Później prezydent powoła komisję złożoną ze specjalistów, którzy spośród pomysłów mieszkańców wybiorą 4-5 podstawowych funkcji.

Pomysły na halę można zgłaszać poprzez stronę www.bydgoszcz.pl/halatargowa lub wypełniając okolicznościową pocztówkę dostępną w siedzibach urzędu. Pocztówkę można wrzucić do specjalnej urny. Pocztówki dostępne są w Urzędzie Miasta (ul. Jezuicka 1 i Grudziądzka 9-15), Punkcie Obsługi Mieszkańców w galerii Zielone Arkady oraz w Biurze Zarządzania Gospodarką Odpadami Komunalnymi (ul. Wojska Polskiego 65)

- Moim zdaniem hala powinna mieć kilka funkcji - mówiła obecna na miejscu Anna Rembowicz-Dziekciowska, dyrektor Miejskiej Pracowni Urbanistycznej. - Widzę tutaj regionalną żywność i rękodzieło, raz w miesiącu na przykład tragi staroci, pokazy lokalnych twórców, koncerty.

(AS)








28 z 42
Miasto zaprosiło bydgoszczan na niedzielny spacer do hali...
fot. Tomasz Czachorowski

Spacer po hali targowej w Bydgoszczy. Zobaczcie zdjęcia!

Miasto zaprosiło bydgoszczan na niedzielny spacer do hali targowej przy Magdzińskiego. Przypomnijmy, że do końca kwietnia każdy z mieszkańców może przedstawić swój pomysł na przyszłość tego obiektu.

Na zwiedzanie hali wybrało się kilkudziesięciu bydgoszczan. Każdy mógł swobodnie spacerować po hali, zarówno pomieszczeniu na parterze, jak i w piwnicy, gdzie kiedyś znajdowały się stoiska mięsne.

Historię hali przedstawił zwiedzającym Sławomir Marcysiak, miejski konserwator zabytków. - Jak na 112-latkę hala jest w bardzo dobrym stanie, nie licząc drobnych pęknięć na ścianach - mówił. A to zasługa m.in. projektantów. To była renomowana berlińska spółka achitektoniczna Boswau & Knauer GmbH, znana m.in. z zaprojektowania znanego domu towarowego w Berlinie KaDeWe czy giedły wełnianej w Bremie.

Hala jak na początek XX wieku (oddano ją do użytku w 1906 roku) była bardzo nowoczesna. W piwnicach, gdzie handlowano mięsem, znajdowały się specjalne chłodnie. Stoiska handlowe, co prawda z późniejszych czasów, stoją w podziemiach do dziś. W czasach PRL-u, kiedy sklepowe półki świeciły pustkami, można tam było dostać pożądany towar.

Chociaż konsultacje w sprawie hali trwają od 3 kwietnia, to jak mówi Michał Sztybel, dyrektor Biura Komunikacji Społecznej, pomysłów od mieszkańców wpłynęło już ok. 400.

Przypomnijmy, do końca kwietnia każdy z mieszkańców może przedstawić swój pomysł na przyszłość tego obiektu. Jak mówi Michał Sztybel, ma to być prawdziwa „Bydgoska Burza Mózgów” bez narzucania czegokolwiek. - Później prezydent powoła komisję złożoną ze specjalistów, którzy spośród pomysłów mieszkańców wybiorą 4-5 podstawowych funkcji.

Pomysły na halę można zgłaszać poprzez stronę www.bydgoszcz.pl/halatargowa lub wypełniając okolicznościową pocztówkę dostępną w siedzibach urzędu. Pocztówkę można wrzucić do specjalnej urny. Pocztówki dostępne są w Urzędzie Miasta (ul. Jezuicka 1 i Grudziądzka 9-15), Punkcie Obsługi Mieszkańców w galerii Zielone Arkady oraz w Biurze Zarządzania Gospodarką Odpadami Komunalnymi (ul. Wojska Polskiego 65)

- Moim zdaniem hala powinna mieć kilka funkcji - mówiła obecna na miejscu Anna Rembowicz-Dziekciowska, dyrektor Miejskiej Pracowni Urbanistycznej. - Widzę tutaj regionalną żywność i rękodzieło, raz w miesiącu na przykład tragi staroci, pokazy lokalnych twórców, koncerty.

(AS)








Pozostało jeszcze 13 zdjęć.
Przewijaj aby przejść do kolejnej strony galerii.

Polecamy

Wytańczyć Habanerę to jest sztuka co się zowie.Premiera „Carmen” na otwarcie XXXI BFO

Wytańczyć Habanerę to jest sztuka co się zowie.Premiera „Carmen” na otwarcie XXXI BFO

Tłumy bydgoszczan na Festiwalu Roślin. Łuczniczka zaprasza także w niedzielę

Tłumy bydgoszczan na Festiwalu Roślin. Łuczniczka zaprasza także w niedzielę

5. poszkodowanych w wypadku na S10 pod Toruniem. Bus zderzył się czołowo z osobówką

5. poszkodowanych w wypadku na S10 pod Toruniem. Bus zderzył się czołowo z osobówką

Zobacz również

Nie takiego meczu oczekiwali fani Astorii Bydgoszcz. Tak kibicowaliście koszykarzom!

Nie takiego meczu oczekiwali fani Astorii Bydgoszcz. Tak kibicowaliście koszykarzom!

Hiszpania, Meksyk i Gruzja z food trucka. Wyjątkowy festiwal smaków w Bydgoszczy

Hiszpania, Meksyk i Gruzja z food trucka. Wyjątkowy festiwal smaków w Bydgoszczy