28 sierpnia wieczorem dyżurny bydgoskiej policji otrzymał informację o pobiciu mężczyzny w Solcu Kujawskim. Mundurowi na miejscu zastali mężczyznę, który zadzwonił po policję i załogę karetki pogotowia, która udzielała mu pomocy.
Z relacji pokrzywdzonego wynikało, że dwóch młodych mężczyzn napadło na niego i przemocą próbowali odebrać mu złoty sygnet. 73-latek zaczął się bronić. Do pomocy ruszyli mu dwaj świadkowie. Napastnicy odpuścili i uciekli.
Funkcjonariusze ustalili świadków i rysopis sprawców. W trakcie rozpytania zauważyli przechodzącego nieopodal chłopaka, którego rysopis odpowiadał jednemu ze sprawców. Co więcej, świadkowie rozpoznali go. Policjanci ruszyli za nim w pościg. 19-latek został zatrzymany i dowieziony do komisariatu w Solcu Kujawskim.
Rozpoznanie kryminalnych pozwoliło na ustalenie drugiego ze sprawców. Z policyjnych ustaleń wynikało, że może przebywać na terenie ogródków działkowych. Policjanci pojechali sprawdzić wytypowane miejsce.
W jednym z domków zauważyli podejrz. Mężczyzna na widok mundurowych zamknął się w domku. Policjanci weszli przez okno i zatrzymali agresywnego 24-latka. Obaj zatrzymani trafili do policyjnego aresztu. Śledczy z Solca Kujawskiego przedstawili im zarzut usiłowania rozboju, za który grozi do 12 lat pozbawienia wolności.
W poniedziałek policjanci doprowadzili podejrzanych do prokuratury, gdzie oskarżyciel po ich przesłuchaniu postanowił wnioskować do sądu o tymczasowy areszt. Sąd natomiast po zapoznaniu się z materiałami sprawy aresztował 24 i 19-latka na okres trzech miesięcy.