https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Śmiertelny wypadek w Gdyni. Pendolino potrąciło dwie osoby

nie
Pociąg pendolino potrącił dwie osoby
Pociąg pendolino potrącił dwie osoby Archiwum
Jedna osoba zginęła, a druga została ranna w wypadku, do jakiego doszło w poniedziałek wieczorem w Gdyni. Pociąg Pendolino potrącił dwie osoby na wysokości dworca w Gdyni Chyloni.

O godzinie 19.54 służby otrzymały informacje o wypadku na torach kolejowych w Gdyni.

- Pociąg Pendolino potrącił parę, która prawdopodobnie przechodziła przez tory w niedozwolonym miejscu. W wyniku odniesionych obrażeń zmarła 43-letnia kobieta. Poważnie ranny został też towarzyszący jej mężczyzna - informuje st.kpt. Łukasz Płusa , rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Gdańsku.

Czytaj też: W centrum Gdańska znaleziono ciało młodego mężczyzny

Miejsce wypadku zabezpiecza policja i jeden zastęp straży pożarnej. Wypadek może mieć wpływ na kursowanie pociągów na trasie z Gdyni do Wejherowa.

Komentarze 14

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

x
xaxa
Jesli tak bylo to osob weszła na tory zeby przejsc druga osoba widzac nadjezdzajacy pociag wskoczyla na tory w potrzebie ratowania człowieka (podobno pijanego)
osoba zdrowa, świadoma nie będzie probowala sie zabić (wyjatki są np brak celu zycia)
Czlowiek jest myślący podobno niech policja
A
Arle
Jak teraz sie czujesz po wpisie corki Nie wszyscy to pijacy
C
Córka zmarłej
Moja mama nie była samobójcą ratowała pijanego człowieka który był bezdomny. Nie znasz faktów wiec się nie udzielajcie skoro czegoś nie wiecie. Schowajcie swoje domysły w buty.
A
Arle
To byla bardzo wrazliwa kobieta oddana matka
P
Pogrążona w żalu
Ta kobieta była na torach aby pomóc mężczyźnie niestety w stanie nietrzeźwym, sama zgineła za tę pomoc a on jest w szpitalu. Przydało by się troszkę empatii.
N
NK
Rozumiem, że szybciej jest przejść przez tory w niedozwolonym miejscu niż kilka metrów dalej w dozwolonym miejscu. Współczuje też rodzinie która utraciła kogoś bliskiego. Jednej rzeczy nie rozumiem: jak mozna nie zauważyć lub nie usłyszeć nadjezdzajacego szybko pociagu? Rozumiem jak by się potknęła, ale ludzie bez przesady. Jedzie pociąg to chyba stoisz żeby przejechał?
M
Masakra
Zastanów się co piszesz biedna spuziniła się hmmm dopalacze ci mózg wyżarły obyś straciła w ten sposób kogoś Bliskiego to byś śpiewała inaczej
H
Hmmm
Jesteś bez muzgu hmmm
.
Życzę ci żebyś zdechla
e
ewa
Taką, która pijana przechodziła w 1969 roku przez tory tramwajowe i straciła rękę i nogę! Potem wyjechala do Niemiec, a po 20 latach szukała przez Dz.B. świadków wypadku, żeby wyłudzić od pracodawcy odszkodowanie! To dopiero była idiotka!
o
obserwator

Nie zgadzam się z wypowiedziami " gare i roma". Z racji mojej pracy, często przebywam na dworcach będąc pasażerem . Niestety zachowanie niektórych podróżnych bywa skrajnie nieodpowiedzialne. Żal, że znowu śmierć na torach.

p
pasażerka
MOJE ŻYCZENIE to niech każdego dnia potrącają pociągi debili -samobójców. JEST bezpieczeństwo gwarantowane a jak ktoś nie stosuje się do niego to niech rzuca się pod pociąg to jego życie i sam się decyduje na taką śmierć.TYLKO W TYM CIERPIĄ PASAŻEROWIE ,którzy muszą czekać 3 godziny aż obsługa pociągu uwolni się od tłumaczenia za debili ,że ich mózg jest na torach
g
gare

wysraj sie na miejscu przestepstwa to policja zabezpieczy jak sie postara

r
roma

policja nic nie zabezpiecza tylko robi krzywde

Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski