Nie żyje Arkadiusz Loska. "Pozostanie po nim ogromna dziura"
O śmierci Arkadiusza Loski poinformował serwis wKatowicach.eu. Jak przekazano, dziennikarz zmarł na zawał serca. Miał 49 lat. Osierocił dwóch synów.
Portal opublikował poruszające pożegnania dziennikarzy, którzy mieli okazję spotkać na swojej drodze Loskę.
"Arku dziękuję Ci, że kiedy zawodowo stawiałam pierwsze kroki zawsze wsparłeś, podpowiedziałeś i przede wszystkim we mnie wierzyłeś. >>Byłeś<< brzmi nieprawdopodobnie! W sercu i pamięci pozostaniesz na zawsze" – napisała Ewelina Lach z TVP3 Katowice.
Z kolei Dariusz Brombosz z Radia ESKA podkreślił, iż trudno mówić, że Arka nie ma już z nami. "To jest ten typ człowieka, po których pozostaje ogromna dziura, która jest nie do zakopania. Gdziekolwiek się pojawił, tam wykładał swoje szczere serce na tacę" – napisał.
Reporter zauważył, że Loska miał jeszcze sporo planów zarówno zawodowych, jak i związanych z muzyką, która była jego wielką pasją. "Niestety śmierć brutalnie to wszystko mu odebrała, trudno się z tym pogodzić..." – podsumował gorzki.
"Arek miał w sobie jakiś czar, był sympatycznym kolegą i dobrym dziennikarzem. Gdy zaczęłam pracować w eMce, dostałam po nim numer telefonu. Do niedawna jeszcze dzwonili jego znajomi... teraz już nie będą..." – napisała Agnieszka Skrzypczyk-Plaza z Radia eM.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
Informację o śmierci Loski przekazano także na facebookowym profilu Aktualności Powiatu Mikołowskiego.
Arkadiusz Loska - dziennikarz i urzędnik
Arkadiusz Loska pracował w mediach od 1999 roku. Przez 20 lat kariery dziennikarskiej związany był m.in. z TVN, TVN24, Nsport, TVS, Radio eM, Radio Plus i Radio Top. Następnie pracował jako rzecznik prasowy Szpitala Miejskiego w Rudzie Śląskiej. W ostatnim czasie był głównym specjalistą w Starostwie Powiatowym w Mikołowie.

dś