Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Służba w ogonie Europy

Jarosław Reszka
Jarosław Reszka
Jest na naszej zielonej wyspie obszar blisko ogona. A blisko ogona, wiadomo, cuchnie. Znajduje się tam polska służba zdrowia.

Jest na naszej zielonej wyspie obszar blisko ogona. A blisko ogona, wiadomo, cuchnie. Znajduje się tam polska służba zdrowia.

Ogłoszony ostatnio Europejski Konsumencki Indeks Zdrowia, czyli międzynarodowy ranking usług medycznych, sytuuje Polskę na 27. miejscu spośród 33 badanych krajów na kontynencie. Jest to lokata o jedną pozycję niższa od zeszłorocznej. Plusy polskiej służby zdrowia to przede wszystkim wysoki odsetek szczepień wśród dzieci i niska umieralność na zawały serca. Znacznie więcej wskazano minusów.

<!** reklama>

Najgorzej jest w Polsce z dostępem do nowoczesnych leków, umieralnością na raka oraz czasem oczekiwania na wizytę u lekarza i zabiegi w szpitalu. Znane powiedzonko mówi, że są kłamstwa, ohydne kłamstwa i statystyka. W tym wypadku nie mamy chyba jednak wątpliwości, że statystyczna diagnoza naszej służby zdrowia jest trafna. Widać to zresztą także z niższego, lokalnego punktu obserwacyjnego. Rzadko się zdarza, by w wydaniu „Expressu” nie pojawiły się narzekania i obawy dotyczące konkretnych lekarzy, przychodni, szpitali czy Narodowego Funduszu Zdrowia. Ot, wczoraj pisaliśmy o stratach szpitali związanych z leczeniem ofiar wypadków, jeśli muszą przejść przez kilka oddziałów. Jutro zaś pochylimy się w naszej gazecie nad pustką w kasie hospicjów. I tak koło, po którym błądzi zdesperowany pacjent, zamyka się. Nie ma na leczenie, nie ma i na hospicjum. Pozostaje zasiłek pogrzebowy z ZUS. Przypominam tylko, że o opieszałości ZUS-u wobec umierającego pisaliśmy przedwczoraj... 

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!