Magdalena Chodyna, zastępca prokuratora rejonowego w Gru-dziądzu: - Śledztwo zostało umorzone wobec braku „znamion czynu zabronionego”.
Oznacza to, że śledczy nie doszukali się w zgromadzonym materiale dowodowym działania innych osób, które miałyby przyczynić się do zgonu 52-letniej Iwony.
PISALIŚMY O SPRAWIE: Policja z Grudziądza ustaliła tożsamość kobiety znalezionej w Rudzie. To mieszkanka Grudziądza
Śledztwo trwało 3,5 miesiąca. Jednym z ostatnich dowodów jaki pojawił się w tej sprawie było nagranie z kamery samochodowej, które dostarczyła śledczym „Pomorska”. Nagranie to otrzymaliśmy od naszego Czytelnika, który chciał pozostać anonimowy.
Nasz Czytelnik feralnego dnia przejeżdżał autem przez wieś Ruda. Jego kamera zarejestrowała jak do leżącej na boku jezdni kobiety podbiegł kierowca ciężarówki, który jako pierwszy zareagował i wysiadł z samochodu, by udzielić pomocy. Zapis z kamery analizowali śledczy.
WIĘCEJ O SPRAWIE TUTAJ: Zagadkowa śmierć kobiety, którą znaleziono przy drodze pod Grudziądzem
Nieprzytomna pani Iwona została znaleziona na drodze w Rudzie (gm. Grudziądz) 13 lipca. Trafiła na oddział neurochirurgii gdzie prze-szła operację. Po kilku dniach zmarła. Kobieta nie miała przy sobie dokumentów i aby ustalić jej tożsamość, policja publikowała jej wizerunek oraz zdjęcia m.in. charakterystycznych srebrnych butów, które miała na sobie.
CZYTAJ TEŻ: Nie żyje kobieta znaleziona na drodze w Rudzie pod Grudziądzem
Przyczyną śmierci 52-latki był uraz czaszkowo-mózgowy. Wykluczono, aby obrażenia te powstały w wyniku wypadku komunikacyjnego.