Dla polskiej reprezentacji rozegrał 44 mecze i strzelił 2 gole. Grał na Mistrzostwach Europy w 2016 roku i na Mistrzostwach Świata w 2020 roku. Swoje pierwsze piłkarskie kroki stawiał w Nafcie Jedlicze. Grał między innymi w:
- Wiśle Płock,
- Lechu Poznań,
- FC Koln,
- Parmie,
- Lechii Gdańsk
- Wieczystej Kraków
Sławomir Peszko w czerwcu 2023 roku podjął decyzję o zakończeniu kariery
- Dziękuje wszystkim, których spotkałem na piłkarskiej drodze: kolegom z szatni, trenerom, działaczom, lekarzom, dziennikarzom, ale przede wszystkim moim fanom i kibicom! I oczywiście bliskim za wiele lat wyrozumiałości. Zawsze walczyłem o swoje i czerpałem z piłki na maxa! Ocenę moich występów pozostawiam Wam. Koniec to jednak równocześnie początek. Mogę Was zapewnić, że dopiero teraz będzie się działo - napisał na Instagramie Sławomir Peszko.
Sławomir Peszko uchodzi za zamożnego człowieka
- Moja pierwsza premia za wygrany mecz w Wiśle Płock wyniosła 3 tysiące złotych. Zaprosiłem kumpli z liceum do restauracji i powiedziałem: "Bierzcie, co chcecie". Mieszkałem wtedy w internacie i na co dzień musiałem nieźle wyliczać, na co przeznaczać pieniądze - w modzie było odżywanie się zupkami chińskimi - więc te trzy tysiące to było wtedy coś - opowiadał Sławomir Peszko w magazynie CKM.
Zarobił sporo w klubach na zachodzie. Świetnie zarabiał też w Wieczystej Kraków.- Zarobki Sławomira Peszki w klubie z krakowskiej klasy okręgowej budzą zazdrość nawet u niektórych piłkarzy z ekstraklasy. Wielu z nich chciałoby zarabiać 40 tysięcy złotych miesięcznie. Warto jednak pamiętać, że na taki status były gracz Wisły Płock, Lecha Poznań, FC Koeln, Wolverhampton, Parmy, Lechii Gdańsk i Wisły Kraków pracował bardzo długo. I gdyby nie wyjątkowo intratna propozycja z Krakowa, nie grałby w klasie okręgowej- pisał gol24.pl, gdy Sławomir Peszko był jeszcze graczem Wieczystej Kraków.
Sławomir Peszko swoje oszczędności inwestował miedzy innymi w mieszkania.
W programie "Peszko w Maluchu" zdradził, że ma ich osiem, w tym siedem w Warszawie. Zarabia na ich wynajmie. Ma też mieszkanie w Gdańsku, ale je trzyma dla siebie. Przyznaje, że na brak pieniędzy nie narzeka. [b]W poniższej galerii zobaczcie, jak mieszka i żyje na co dzień Sławomir Peszko.
Sławomir Peszko ma też restaurację w Sopocie. Coraz częściej można go zobaczyć w reklamach. Jest też ambasadorem federacji Clout MMA. Zdradził, że jego marzeniem jest walka w oktagonie. Jeśli do niej dojdzie, chciałby, żeby w pierwszym rzędzie na trybunach zasiadł Robert Lewandowski.
