Liga Konferencji. Legia Warszawa - Austria Wiedeń 1:2
Od 11. minuty "Wojskowi" przegrywali rywalizację z austriackim zespołem. Po złym wznowieniu Kacpra Tobiasza stratę zaliczył Juergen Elitim, a to wszystko poskutkowało tym, czego przy Łazienkowskiej chcieli uniknąć. Muharem Husković wykorzystał bezradność warszawskiego zespołu i został strzelcem pierwszej bramki.
Dodatkowo pod koniec pierwszej połowy francuski sędzia nie przyznał ewidentnej jedenastki po faulu na Pawle Wszołku.
W 56. minucie zrobiło się już 0:2. Niezdecydowanie obrońców i bramkarza Legii ponownie wykorzystał Muharem Husković, strzelając z głową po dośrodkowaniu z lewej flanki. Przejęty wynikiem Kosta Runjaic od razu dokonał podwójnej zmiany. Wpuścił Macieja Rosołka i Ernesta Muciego. Zwłaszcza Albańczyk ożywił grę, ale jego pierwsze celne strzały potrafił obronić Christian Fruchtl.
Tuż po drugiej bramce dla Austrii sytuacji sam na sam nie wykorzystał Tomas Pekhart. Czech przestrzelił z dobrej pozycji.
Pod koniec spotkania świetną interwencją popisał się młodzieżowiec w bramce Legii Warszawa - Kacper Tobiasz. 20-latek pozostawił swoją drużynę w grze o awans. Minutę później warszawska drużyna zdobyła kontaktowego gola za sprawą Ernesta Muciego, który kapitalnie wykorzystał dośrodkowanie Makany Baku. Legia do Austrii pojedzie jedynie z jednobramkową stratą do odrobienia.
Rewanż za tydzień 17 sierpnia w Wiedniu o godz. 19:00.
