Skoki narciarskie WYNIKI. W Lillehammer dzisiaj Polacy się poprawili, ale wielkich powodów do radości nadal nie ma. Wygrał Kraft

2 grudnia 2023, 18:00

Stefan Kraft w Lillehammer miał dzisiaj świetne skoki, wygrał zasłużenie

Wyniki Pucharu Świata w skokach narciarskich dzisiaj w Lillehammer są dla Polaków teoretycznie najlepsze w sezonie, ale jeszcze nie ma co świętować. Punkty zdobyło trzech naszych zawodników, lecz znów nie odegrali znaczącej roli. Najwyżej, na 23. pozycji, sklasyfikowany został Paweł Wąsek. Zwycięstwo odniósł Stefan Kraft.

Wyniki Polaków pierwszej serii w Lillehammer poprawiły się. Świetne skoki faworytów

Konkurs przeprowadzony został na skoczni normalnej (HS-98). Po pierwszej serii sztab polskiej reprezentacji mógł być zadowolony, bo przepustki uzyskało trzech skoczków (po raz pierwszy w sezonie aż tylu), ale był też pewien niedosyt.

Najlepiej spisał się Paweł Wąsek, który zajmował 18. miejsce. W porównaniu z poprzednimi konkursami poprawił się Kamil Stoch - 22. lokata, normę wykonał też Piotr Żyła (24.). Nie powiodło się Dawidowi Kubackiemu. Nasz najlepszy skoczek z poprzedniego sezonu (4. w klasyfikacji PŚ) i obecnego (był najwyżej z naszych w rankingu PŚ) miał słaby skok w kwalifikacjach w piątek, dzisiaj w konkursie niby był wyżej (33.), ale powodów do radości nie ma. Trafił na bardzo trudne warunki wietrzne, lądował na 84,5 m, a to było za mało, by dostać szansę na drugi skok. Odpadł także Aleksander Zniszczoł (41.).

Liderem na półmetku był Stefan Kraft. Austriak początek sezonu ma fenomenalny, a w I serii w Lillehammer wyraźnie "przeskoczył" skocznię, uzyskał aż 104 m! Kolejnego z rywali (Andreasa Wellingera, 99 m) wyprzedzał o 6,8 pkt.

Słabsze skoki Polaków w drugiej serii. W Lillehammer najlepsze wyniki miał Paweł Wąsek

Po drugiej serii nastroje w naszej ekipy pogorszyły się, bo żaden z naszej trójki nie poprawił się. Pozycję utrzymał tylko Żyła (24.). Duży spadek zanotowali Wąsek o 5 "oczek", na 23. miejsce, najlepsze z Polaków; Stoch - o 6, na 28. Trzecia dziesiątka to nie jest to, na co liczyliśmy przed startem sezonu... Niemniej cieszy, że dwóch kolejnych naszych skoczków zdobyło punkty PŚ.

W walce o miejsca na podium zaszły zmiany. Spadł z niego 3. na półmetku Pius Paschke (tylko 90 m w drugiej serii), był 6. Jego miejsce zajął Daniel Tschofenig.

Dwaj czołowi zawodnicy wytrzymali presję. Ostatecznie wygrał Kraft (w tym sezonie ma komplet 3 zwycięstw) o 5 pkt przed Wellingerem (skakał w skrajnych warunkach, aż 224 pkt rekompensaty za wiatr).

Trwa dominacja Austriaków i Niemców. Dzisiaj w Lillehammer zajęli siedem czołowych lokat...

KLASYFIKACJA GENERALNA PUCHARU ŚWIATA