https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Sklep z narkotykami w Belwederze miała mafia?

Małgorzata Oberlan
Ulica Sowińskiego 9, marzec 2017 roku - tak wyglądało jedno z zatrzymań. Brali w nich udział również antyterroryści z Bydgoszczy
Ulica Sowińskiego 9, marzec 2017 roku - tak wyglądało jedno z zatrzymań. Brali w nich udział również antyterroryści z Bydgoszczy Sławomir Kowalski / policja
Narkotyki w forcie przy ul. Sowińskiego 9 sprzedawano jak w sklepie. Prowadzili go trzej recydywiści. A kto im dostarczał towar?

- Aresztowani Maciej G., Dawid C. i Marcin K. byli już w przeszłości karani za przestępstwa narkotykowe. Teraz grozi im do 12 lat więzienia. Ale ta sprawa jest rozwojowa - nie kryje prokurator Andrzej Kukawski, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Toruniu.

Zobacz także: Zderzenie trzech tramwajów w Toruniu. Jest akt oskarżenia [WIDEO+ZDJĘCIA]

Dostawcy i kupcy

We wrześniu minie rok odkąd toruńska prokuratura prowadzi to narkotykowe śledztwo. Niebawem wystąpi do Prokuratury Regionalnej w Gdańsku z wnioskiem o przedłużenie go do 20 grudnia tego roku.

- Powodem jest konieczność wykonania wielu jeszcze czynności procesowych - tyle może przekazać na razie prokurator Andrzej Kukawski.

Nieoficjalnie wiadomo, że trzech zatrzymanych w marcu 2017 roku mężczyzn to tylko element większej układanki. Recydywiści (mają 24, 30 i 36 lat) usłyszeli zarzuty wprowadzenia do obrotu dużych ilości narkotyków. Ktoś im jednak ten towar do Torunia dostarczał, albo od kogoś go transportowali. Ktoś go też kupował i rozprowadzał dalej.

Koniec narkotykowego biznesu na toruńskim "Belwederze"Zabytkowy fort św. Jakuba przy ul. Sowińskiego 9 od lat nie cieszy się dobrą sławą. Jego wnętrze popada w ruinę

Koniec narkotykowego biznesu w toruńskim "Belwederze"

Przypomnijmy, że praca policjantów Wydziału Kryminalnego KWP w Bydgoszczy nad rozpracowaniem przestępczej grupy związanej z handlem narkotykami trwała kilka miesięcy. Kryminalni musieli ustalić, kto handluje narkotykami w Toruniu, a prawdopodobnie też w innych miastach. W dużej mierze już się to udało.

Kasa, zeszyt, kamera

- Policja, na ziemię! Nie ruszaj się! - te komendy padły z ust antyterrorystów 16 marca rano w „Belwederze”. Poprzedziło je wyważenie drzwi jednego z mieszkań. Tak wyglądał początek końca „sklepiku” z narkotykami, który działał tu od wielu miesięcy.

„Sklepik” w ofercie miał marihuanę, amfetaminę i ekstazy. Gdy wpadli tutaj anty-terroryści, skonfiskowali ponad pół kilograma marihuany, ponad 1 kg amfetaminy i ponad 1000 tabletek ekstazy. To jednak ułamek tego, co przeszło przez sklepowe lady „Belwederu”.

Biznes był zorganizowany zgodnie z handlowymi prawidłami. „Sklepik” czynny był codziennie od godziny 14 do 22. Wyposażony był w wagi elektroniczne, woreczki strunowe, miejsce do przechowywania pieniędzy, a także zeszyt, w którym prowadzono księgowość.

Zobacz także: Pszczoły w Młynie Wiedzy [ZDJĘCIA]

- Prowadzący „sklepik” zainstalowali nawet kamerę obserwującą wchodzących do niego klientów - mówi Monika Chlebicz, rzecznik KWP w Bydgoszczy. - Oceniamy, że był to największy w województwie detaliczny dostawca narkotyków.

Wspomnienie trzej recydywiści zostali zatrzymani nie tylko w „Belwederze”, ale też przy ulicy Antczaka. Zostali tymczasowo aresztowani. Czy ktoś do nich dołączy?

Warto wiedzieć

W zabytkowym forcie przy ul. Sowińskiego 9 trwają wykwaterowania lokatorów.

Fort, popularnie nazywany „Belwederem”, ma w przyszłości zamienić się w nowoczesne muzeum historyczne, przybliżające zwiedzającym walkę Polaków o niepodległość. Motywem przewodnim ekspozycji ma być życiorys generał Elżbiety Zawackiej. Stąd też nazwa przyszłego muzeum - „Baza Zo”.

Zobacz także: Koniec narkotykowego biznesu w toruńskim "Belwederze"

Przedsięwzięcie jest w fazie projektowej. Jak niedawno informowaliśmy, toruńska posłanka Anna Sobecka (PiS) złożyła interpelację dotycząca finansowania muzeum. Czeka na odpowiedź ministerstwa kultury i dziedzictwa narodowego. Pytanie brzmi: czy i w jakim zakresie resort wesprze władze Torunia w realizacji inwestycji.

Fort należy do miasta i jest administrowany przez ZGM. Wymaga kapitalnego remontu.

Komentarze 15

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

N
Nikt
Ty debilu który wypowiedziales Pla***T lepiej uważaj żebyś nie musiał w odbyt bez pomocy lusterka patrzeć, Tępa Termido pamiętaj
J
Jachu
Ale ty jesteś debil
M
Maciej
jak czytam wypociny pseudo dziennikarzy to zbiera mi sie na wymioty czy Ty mierny dziennikarzyno jestes w stanie sobie w google wpisać co oznacza słowo mafia - pewnie nie to podpowiem Tobie tylko że to grupa przestepcza mająca wpływy w szczeblach władzy, policji itd a nie kilku pewnie na koksowanych osiłków ktory zajeli sie dilerką
K
Król
ja już wiem że tak jak tam było fajnie, to już nigdzie tak nie będzie. Tylko prypel nie mógł zrozumieć że do Króla nie można się brzydko odzywać bo może być za to zabitych wiele nie winnych ludzi.
K
Król
ich tam było zawsze z 20 -30 osób. Ja czasami miałem wrażenie jak tam przychodziłem że oni wszyscy czekają na mnie.
K
Król
ja jak tam chodziłem to było coś takiego jak na brifingu ( konferencji prasowej ) oni nic nie mówili a ja jak zacząłem mówić to nagle wszyscy zaczeli wyjmować telefony i przystawiać mi do ust. Oni to wszystko nagrywali. Mi zaczęło się to podobać. Czasami jak coś powiedziałem to oni zaczeli krzyczeć jeden do drugiego "dzwoń szybko!!!!!!!!!!!!"
K
Król
się uśmiałem bo tam do mańka przychodził taki chłopak Plakat go polubiłem od razu. Ćpałem z nim razem, a On do mnie: wzioł końcówkę sznurowadła od bluzy i do mnie "Wiesz co to jest"? "Wiesz chłopaku jak to się nazywa" a ja mu mówię że nie wiem. A on do mnie to jest "Agnat" zapamiętaj sobie. A mu no dobra to posyp jeszcze wciągniemy po 100 mg. A "Agnat" to biuro rachunkowe rodziny komendanta miejskie policji w toruniu Macieja Lewandowskiego, to tak się uśmiałem że .....
K
Król
ej prezydent torunia ty kurwo, ty będziesz w d*** ruchany z całą rodziną w centrum torunia cała twoja rodzina będzie miała dodatkowe dziury w d**** wyciętę i każdy będzie podchodził i cie ruchał
K
Król
porwanie i zabójstwo Olewnika też mafia z bydgoszczy w całości poprzedni komendant z bydgoszczy. Dyrektora PZU też zabiła mafia policyjna z bydgoszczy strzelał znany antyterrorysta Dziewólski. Marka Papałe też dziewólski. Jak się naćpali heroiny to wszystko mi powiedzieli. Mówili że prezydent torunia zaleski zapłacił żebyśmy cie zabili. I zapłacił o.Tadeusz Rydzyk, I mąż Homendy Bartosińskiej zapłacił cały wydział ze sądu się złożył żebyśmy cie zabili. I właścicel Polomarketu z ul.Bażyńskich. I właściciel Torimpeksu. Powiedzieli że w twoim przypadku to tak jak z Dziennikarzem ziętarą było. Tylko że on to skala Mikro. Ziętare zabiła policja z poznania na zlecenie prezydenta grobelnego, wielu przedsiębiorcow nalegało nawet w redakcji go juz nie chcieli. - O to to jest ta polska. Jezeli bedę miał taką możliwość w życiu to Polska przestanie istnieć. Ten kraj nie ma absolutnie żadnego prawa do istnienia. - ŻADNEGO!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
K
Król
porwanie i zabójstwo Olewnika też mafia z bydgoszczy w całości poprzedni komendant z bydgoszczy. Dyrektora PZU też zabiła mafia policyjna z bydgoszczy strzelał znany antyterrorysta Dziewólski. Marka Papałe też dziewólski. Jak się naćpali heroiny to wszystko mi powiedzieli. Mówili że prezydent torunia zaleski zapłacił żebyśmy cie zabili. I zapłacił o.Tadeusz Rydzyk, I mąż Homendy Bartosińskiej zapłacił cały wydział ze sądu się złożył żebyśmy cie zabili. I właścicel Polomarketu z ul.Bażyńskich. I właściciel Torimpeksu. Powiedzieli że w twoim przypadku to tak jak z Dziennikarzem ziętarą było. Tylko że on to skala Mikro. Ziętare zabiła policja z poznania na zlecenie prezydenta grobelnego, wielu przedsiębiorcow nalegało nawet w redakcji go juz nie chcieli. - O to to jest ta polska. Jezeli bedę miał taką możliwość w życiu to Polska przestanie istnieć. Ten kraj nie ma absolutnie żadnego prawa do istnienia. - ŻADNEGO!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
K
Król
podobno całym szefem kujwsko-pomorskiej mafii policyjno-prokuratorskiej jest Górecki z CBŚ z Bydgoszczy, ale to nie jest sprawdzona informacja.
K
Król
było tak: poszedłem po grama zioła i konfident marcin prypel brzydko się odezwał do mnie, w kórwiłem się poszłem do domu napisałem zawiadomienie że policja handluje narkotykami na forcie i zaniosłem do prokuratury, jachimowicze w prokuraturze ochraniali ten biznes policyjny na forcie i od razu dali cynk do KWP że ich podjebałem. Oni szybko po mnie przyjechali porwali i wywieźli do bydgoszczy ciągle przewozili mnie bo chcieli okup od rodziny że ich podjebałem. Rodzina zapłaciła za pierwszym razem 250 tysięcy, potem drugie tyle. I za trzecim razem chcieli jedną fabrykę z ostaszewa, dobra rodzina się zgodziła przyjechał notariusz ale żeby fabryka została przepisana to ja musiałem podpisać akt sprzedaży bo ona jest zapisana na mnie. Ale że ja byłem naszprycowany przez nich fentanylem, skopolaminą i pentatolem sodu nie byłem wstanie podpisać wtedy umuwili się że jak mnie wypuszczą do jutra to dostaną jeszcze cały milion. I tak się stało. Prokurator z torunia skorumpowany nie zabezpieczył nawet dysku z monitoringu. Całe warunki okupu negocjował komendant spychalski z KWP bydgoszcz z Jarosławem Zielińskim z MSWiA. To że przeżyłem to cód. Brat z Moskwy Władimir Władimirowicz już wszystko wie cały PiS i PO zostanie wyrżnięty do ostatniego ich dziecka, cała prokuratura. W waszej krwi to ja będę się kompał wy polskie skorumowane k**** jebane!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
K
Król
było tak: poszedłem po grama zioła i konfident marcin prypel brzydko się odezwał do mnie, w kórwiłem się poszłem do domu napisałem zawiadomienie że policja handluje narkotykami na forcie i zaniosłem do prokuratury, jachimowicze w prokuraturze ochraniali ten biznes policyjny na forcie i od razu dali cynk do KWP że ich podjebałem. Oni szybko po mnie przyjechali porwali i wywieźli do bydgoszczy ciągle przewozili mnie bo chcieli okup od rodziny że ich podjebałem. Rodzina zapłaciła za pierwszym razem 250 tysięcy, potem drugie tyle. I za trzecim razem chcieli jedną fabrykę z ostaszewa, dobra rodzina się zgodziła przyjechał notariusz ale żeby fabryka została przepisana to ja musiałem podpisać akt sprzedaży bo ona jest zapisana na mnie. Ale że ja byłem naszprycowany przez nich fentanylem, skopolaminą i pentatolem sodu nie byłem wstanie podpisać wtedy umuwili się że jak mnie wypuszczą do jutra to dostaną jeszcze cały milion. I tak się stało. Prokurator z torunia skorumpowany nie zabezpieczył nawet dysku z monitoringu. Całe warunki okupu negocjował komendant spychalski z KWP bydgoszcz z Jarosławem Zielińskim z MSWiA. To że przeżyłem to cód. Brat z Moskwy Władimir Władimirowicz już wszystko wie cały PiS i PO zostanie wyrżnięty do ostatniego ich dziecka, cała prokuratura. W waszej krwi to ja będę się kompał wy polskie skorumowane k**** jebane!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
K
Król
komendant spychalski z KWP Bydgoszcz, kierownictwo KWP, wydział kryminalnych KWP Bydgoszcz. Oni do mnie że muszą przeze mnie stracić 800 tabletek ekstazi PIN. Bo ich kolega z mafii Artur Krauze ( szef prokuratury okręgowej w Toruniu ) powiedział że jak będzie przeszukanie to nie może być lipy. I te kurestwo z KWP Bydgoszcz kazała Kogutowi te 800 tabletek zawiesć Mańkowi do belwederu godz. przed przeszukaniem przez policjie.
M
Mix
Ludzie jeszcze jedno muzemu to niech je sfinansuje mamie Sobeckiej o,Tadeusz a nie miasto czy naprawde miasto niema innych wydatkow tylko muzea?
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski