Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Skasowany na bank

Redakcja
O odzyskaniu starej karty nie ma mowy. Klient może dostać nową, ale zapłacić musi... pięć razy więcej. Bo zmieniła się oferta banku.

O odzyskaniu starej karty nie ma mowy. Klient może dostać nową, ale zapłacić musi... pięć razy więcej. Bo zmieniła się oferta banku.

Sprawa zaczęła się banalnie. Bankomat zainstalowany na ścianie BZ WBK w podbydgoskim Osielsku „połknął” kartę.

Jej właściciel, bydgoszczanin Michał Radziszewski, klient wspomnianego banku, zgłosił to bezzwłocznie pracownikowi placówki. Zamiast wyjaśnienia sytuacji, zaproponowano mu nową umowę i kartę kilkakrotnie droższą. W innym oddziale BZ WBK, przy ulicy Kijowskiej w Bydgoszczy, kompletnie zaskoczony mężczyzna uzyskał wreszcie informację, ale zupełnie niedorzeczną.

- Karta została zatrzymana, gdyż sam pan ją zastrzegł - usłyszał od pracownika banku. A prócz tego znowu zachętę do nabycia nowej karty.

<!** reklama>

- W tej absurdalnej sytuacji złożyłem reklamację, na której rozpatrzenie bank miał 14 dni kalendarzowych - opowiada Michał Radziszewski. Odpowiedź nadeszła prawie po miesiącu. Klienta przeproszono za zwłokę i za to, że karta została zastrzeżona „w wyniku błędu Pracownika Banku”.

- Najpierw próbowano mi wmówić, że to ja osobiście, w jednym z oddziałów, złożyłem polecenie zastrzeżenia karty. Nie umiano jednak wskazać, w którym - opowiada mężczyzna. Zakładając, że ktoś podszył się pod niego, złożył na policji zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa (jeszcze bez odpowiedzi).

- Dzisiaj już wiem, że zawinił bank, ale nadal nie rozumiem, jak mogło dojść do „błędu pracownika” i na czym on dokładnie polegał. Nie wiem, co o tym myśleć. Czy moje pieniądze są tam bezpieczne? - ma wątpliwości bydgoszczanin.

- A mnie to wcale nie dziwi. Według mnie, to patent obliczony na to, by przyciągnąć klientów do nowej oferty banku. A jak było w Gorzowie? Ten sam bank rozdawał swoje karty w szkołach. Młodzi brali, bo były za darmo. A po roku wszyscy dostali rachunki. Promocja się skończyła - mówi Roman Sklepowicz ze Stowarzyszenia Pokrzywdzonych przez System Bankowy i Prawny. - Tak działa system bankowy w kraju, w którym nie istnieje prawidłowy nadzór. O Komisji Nadzoru Finansowego proszę nie wspominać. Tam mają jeden wzór odpowiedzi: KNF nie zajmuje się indywidualnymi relacjami między klientem i bankiem - dodaje Sklepowicz.

Wbrew temu, co mówi Roman Sklepowicz, pracownicy biura prasowego KNF zachęcają do składania skarg w indywidualnych sprawach klientów. W przypadku potwierdzenia naruszenia przepisów, na instytucje finansowe i osoby fizyczne nakładane są kary, sięgające często setek tysięcy złotych.

- Przypadek trzeba opisać szczegółowo. Im więcej szczegółów, tym lepiej. To nic, że reklamacja została przez bank odrzucona. Proszę napisać, z nami banki inaczej rozmawiają - zachęca Łukasz Dajnowicz z KNF.

Podobnymi sprawami zajmuje się też działający przy Związku Banków Polskich, Bankowy Arbitraż Konsumencki. W 2011 roku BAK wydał przeszło tysiąc orzeczeń, niestety, przyznając rację klientowi zaledwie w jednej dziesiątej przypadków.

Poszkodowany Michał Radziszewski zwrócił się do BZ WBK o wypłatę zadośćuczynienia za stracony czas, koszty rozmów i korespondencji. Chce niedużo. Obliczył sobie, posiłkując się danymi Głównego Urzędu Statystycznego, że użerając się z bankiem, zamiast pracować w tym czasie, stracił 176 złotych i 19 groszy. Prośbę o wypłatę takiej kwoty zawarł w piśmie do banku.

Bez odpowiedzi. Za to na konto pana Michała powędrowało 4 złote i 16 groszy. Bank oddał równowartość opłat za czteromiesięczne użytkowanie karty.

Poprosiliśmy biuro prasowe BZ WBK o zajęcie stanowiska w tej sprawie, pytając m.in. o zabezpieczenia kart płatniczych przed podobnymi wypadkami. Pytania kazano nam przesłać pocztą elektroniczną. Do zamknięcia tego wydania gazety odpowiedź nie nadeszła.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty