
- Na pamiątkę proponujemy mydła, w których wyrzeźbione są bydgoskie symbole: brama miejska, spichrze, Łuczniczka czy Przechodzący przez rzekę. Większość mydeł jest odlanych z foremek projektu artysty Stanisława Lejkowskiego. Wyjątkową pamiątką jest tez mydło - złoty kogut. To na pamiątkę tego, że - jak mówi legenda - mistrz Twardowski wjechał na kogucie ulicą Mostową do Bydgoszczy - mówi Adam Bujny z Muzeum Mydła i Historii Brudu.
Oryginalną pamiątką będą też kupione tu naturalne kosmetyki z Bydgoskiej Wytwórni Mydła.

Jedne są zrobione z materiałów ekologicznych: papierowe, drewniane, drugie zrobione po to, by je zjeść (albo wypić), trzecie, po to, by je wymydlić, a jeszcze inne mają po prostu cieszyć oko. Wszystkie bydgoskie pamiątki świetnie spełniają swoją funkcję - nie pozwalają turystom zapomnieć o naszym mieście przynajmniej do kolejnych wakacji.

Jedne są zrobione z materiałów ekologicznych: papierowe, drewniane, drugie zrobione po to, by je zjeść (albo wypić), trzecie, po to, by je wymydlić, a jeszcze inne mają po prostu cieszyć oko. Wszystkie bydgoskie pamiątki świetnie spełniają swoją funkcję - nie pozwalają turystom zapomnieć o naszym mieście przynajmniej do kolejnych wakacji.

Jedne są zrobione z materiałów ekologicznych: papierowe, drewniane, drugie zrobione po to, by je zjeść (albo wypić), trzecie, po to, by je wymydlić, a jeszcze inne mają po prostu cieszyć oko. Wszystkie bydgoskie pamiątki świetnie spełniają swoją funkcję - nie pozwalają turystom zapomnieć o naszym mieście przynajmniej do kolejnych wakacji.