Wstrząs na Ślasku wykryły sejsmografy.
AKTUALIZACJA:
Do wstrząsu doszło o godzinie 10.55 w rejonie kopalni Ruch Bobrek-Piekary w Bytomiu. Czujniki Górnośląskiej Regionalnej Sieci Sejsmicznej GIG zanotowały wstrząs o energii sejsmicznej E= 2x109 J , czyli ok. 4 w skali Richtera. To mocny, silnie odczuwalny wstrząs.
AKTUALIZACJA GODZ. 13.15:
- Epicentrum wstrząsu było w rejonie kopani Ruch Bobrek-Piekary, jednak poniżej poziomu eksploatacji - mówi Sylwia Jarosławska-Sobór, rzecznik prasowy GIG.
Wstrząs w kopalni
Do wstrząsu doszło w rejonie ściany 5 w pokładzie 503 na poziomie 726 metrów. Wstrząs miał siłę 4 w skali Richtera. Załoga, która była na dole kopalni została wycofana z rejonu tej ściany. Wszelkie prace na ścianie zostały wstrzymane. Nikt w wyniku wstrząsu nie ucierpiał.
- Wstrząs nie spowodował strat na dole kopalni. Otrzymuje sygnały od mieszkańców, którzy czuli wstrząs na powierzchni. Wszelkie prace na ścianie 5 pokładu 503 zostały wstrzymane. Nikomu nic się nie stało - zapewnia Paweł Cyz, rzecznik prasowy spółki Węglokoks Kraj.
PISALIŚMY:
W poniedziałek 23 kwietnia przed godziną 11.00 doszło w Bytomiu do mocnego wstrząsu. Mamy sygnały od mieszkańców, że wstrząs mocno było czuć w centrum miasta. Ziemia zadygotała, zakołysały się meble i żyrandole. Do wstrząsu doszło na kopalni Ruch Bobrek-Piekary.
- Oficjalnego komunikatu o wstrząsie nie mamy. Nie rozpoczęła się także żadna akcja. Poczuliśmy jednak, że gdzieś zatrzęsło - mówi Robert Wnorowski, rzecznik prasowy Centralnej Stacji Ratownictwa Górniczego S.A.
Wstrząs był odczuwalny także w innych miastach: w Katowicach, Świętochłowicach, Rudzie Śląskiej, Chorzowie i Sosnowcu.
- W wyniku wstrząsu nikomu nic się nie stało - informuje Paweł Cyz, rzecznik prasowy Węglokoks Kraj, spółki która prowadzi wydobycie w kopalni Ruch Bobrek-Piekary.
Czytelnicy Dziennika Zachodniego zgłaszają, że wstrząs odczuły:
- Zabrze - Zaborze
- Siemianowice
- Katowice - śródmieście,
- Katowice - Załęże
- osiedle Witosa
- Radzionków
- Bytom - Miechowice
- Gliwice
Wstrząs na Ślasku wykryły sejsmografy.
Według serwisu www.emsc-csem.org współrzędne wstrząsu to 50.36 N i18.81 E. Siła wstrząsu wynosiła 3.7 stopnia w skali Richtera.
Wstrząsy indukowane eksploatacją górniczą
W Polsce wstrząsy indukowane eksploatacją górniczą występują na obszarze eksploatacji węgla w Górnośląskim Zagłębiu Węglowym, w obszarze LGOM gdzie eksploatuje się złoża miedzi oraz w rejonie Bełchatowe gdzie odkrywkowo eksploatowany jest węgiel brunatny.
Najsilniejsze wstrząsy związane są z wyrównaniem naprężeń w ziemi związanych z sumowaniem się wpływów od eksploatacji górniczej z naturalnymi naprężeniami związanymi głównie z występowaniem uskoków tektonicznych. W GZW wstrząsy silne są rejestrowane od ponad 50 lat przez Górnośląską Regionalną Sieć sejsmologiczną i katalogowane są w Głównym Instytucie Górnictwa.
Najsilniejsze wstrząsy z ostatnich 20 lat w GZW skatalogowane w bazie danych GIG:
- 1992 (kopalnia Czeczott) : energia sejsmiczna E= 2x109 J (Joula)
- 1993 (kopalnia Miechowice): energia sejsmiczna E= 2x109 J
- 1993 (kopalnia Halemba ): energia sejsmiczna E= 1x109 J
- 2007 (kopalnia Bobrek ): energia sejsmiczna E= 1x109 J
- 2010 (kopalnia Piast): energia sejsmiczna E= 3x109 J
- W skali Richtera magnituda tych wstrząsów wyniosła od 3.8 do 4.0.
Aktualnie w GZW wstrząsów słabszych od energii sejsmicznej powyżej 1x105 J do energii 9x108J występuje rocznie około 1000. W latach 60-tych 70-tych i 80-tych ubiegłego wieku takich wstrząsów występowało 2000-3000 rocznie. Mniejsza liczba wstrząsów to efekt mniejszego wydobycia węgla, bardziej racjonalnej gospodarki złożami, skuteczniejszej profilaktyki górniczej oraz nowoczesnej rejestracji wstrząsów przez kopalniane stacje sejsmologiczne.
Prognozy wstrząsów dla przyszłej eksploatacji w istniejących uwarunkowaniach budowy geologicznej i tektonicznej GZW wskazują, że nie należy spodziewać się wystąpienia wstrząsów o energiach wyższych rzędów niż do tej pory, czyli 109 J (magnituda lokalna około 4-4,5). Nie należy w związku z tym oczekiwać, że skutki wstrząsów górniczych będą w przyszłości większe niż obserwowano to do tej pory. Nie ma więc obawy , że w przyszłości możemy oczekiwać katastrof budowlanych takich jak podczas silnych trzęsień ziemi.
Aktualnie na Śląsku najwięcej wstrząsów górniczych rejestrowane jest w obszarze wzdłuż uskoku Kłodnickiego rozciągającego się od Katowic w kierunku Zabrza po Knurów, w rejonie niecki bytomskiej (obszar Bytomia), w obszarze kopalń rybnickich (rejon Wodzisławia Śląskiego, Rydułtów) oraz w obszarze kopalń nadwiślańskich gdzie miał miejsce ostatni zarejestrowany silny wstrząs z dnia 9 lutego 2010 o energii sejsmicznej 3x109 J.
Najsilniejszy wstrząs związany z wpływem eksploatacji górniczej miał miejsce w roku 1980r – Kopalnia Węgla Brunatnego Bełchatów, magnituda wstrząsu M=4,6.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Muzycy z Wiednia zagrali dla pacjentów z Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka
