Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Radosław Sikorski z nagrodą zamiast kary. Dostanie "jedynkę" na liście PO w regionie

OPRAC.:
Anna Piotrowska
Anna Piotrowska
Joanna Grabarczyk
Joanna Grabarczyk
fot. Adam Guz/ Polska Press
Radek Sikorski na pewno będzie na „jedynce” w Bydgoszczy. Nie ma o czym gadać w ogóle – powiedział portalowi i.pl Tomasz Lenz, szef regionu kujawsko-pomorskiego Platformy Obywatelskiej, który zajmuje się układaniem list.

Sikorski "jedynką" na listach KO. "Nie ma o czym w ogóle gadać"

O tym, że miejsce Radosława Sikorskiego na listach Koalicji Obywatelskiej nie jest zagrożone Tomasz Lenz powiedział przy okazji rozmowy o przygotowaniach do wyborów parlamentarnych. Szef regionu zdradził, kogo ze znanych nazwisk można się spodziewać w jego rekomendacjach.

– Radek Sikorski na pewno będzie na „jedynce” w Bydgoszczy. Nie ma o czym gadać w ogóle. Chyba, że zdecyduje się na start w jakimś innym miejscu – przekazał.

Lenz zauważył, że Radosław Sikorski jest aktualnie deputowanym w Parlamencie Europejskim, jednak wiele wskazuje na to, że bliski jest decyzji o powrocie do polityki krajowej i wsparciu Koalicji Obywatelskiej w nadchodzących wyborach.

Tajemnicze dochody i kontrowersyjne wypowiedzi

Platforma Obywatelska nie ma problemu ze swoim europosłem, mimo związanych z nim kontrowersji i wątpliwości. W czwartek holenderski dziennik "NRC" podał, że Sikorski otrzymuje rocznie 100 tys. dolarów ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich za doradztwo przy konferencji Sir Bani Yas. "Jego zachowanie podczas głosowań w połączeniu z płatnościami budzi podejrzenia" – twierdzą rozmówcy gazety.

„Analiza wyników głosowania Sikorskiego przeprowadzona przez NRC pokazuje, że zajmuje on stanowisko przychylne Emiratom i ich najwierniejszemu sojusznikowi Arabii Saudyjskiej” – czytamy w holenderskim dzienniku.

Na tym jednak nie koniec. Polityk zasłynął także w ostatnich miesiącach swoimi wypowiedziami wpisującymi się w rosyjską propagandę. Ledwie pod koniec stycznia głośno było o jego słowach, w których zarzucił rządowi, że rozważał rozbiór Ukrainy.

– Myślę, że miał moment zawahania w pierwszych 10 dniach wojny, gdy wszyscy nie wiedzieliśmy, jak ona pójdzie, że może Ukraina upadnie. Gdyby nie bohaterstwo (prezydenta Ukrainy Wołodymyra) Zełenskiego i pomoc Zachodu, różnie mogło być – mówił na antenie Radia ZET.

Wcześniej putinowskie media z lubością cytowały jego wpis na temat sabotażu gazociągów Nord Stream.

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Radosław Sikorski z nagrodą zamiast kary. Dostanie "jedynkę" na liście PO w regionie - Portal i.pl