Sztafety na medal podczas mistrzostw Europy w Gdańsku?
Niemalże w połowie pierwszego miesiąca Nowego Roku rozpoczną się mistrzostwa Starego Kontynentu w short tracku. Co ciekawe europejski czempionat zostanie zorganizowany w Polsce, a dokładnie w Gdańsku.
Zdaniem prezesa Polskiego Związku Łyżwiarstwa Szybkiego Rafała Tatarucha realne szanse na medale mają wszystkie biało-czerwone sztafety, czyli męska, żeńska i mieszana.
– Patrząc na dotychczasowe indywidualne wyniki w zawodach Pucharu Świata, to z bardzo dobrej strony zaprezentowała się Kamila Stormowska czy Nikola Mazur. Ostatnio w dobrej formie jest też Gabriela Topolska. Jeśli chodzi o mężczyzn, to silnym punktem naszej kadry narodowej jest Michał Niewiński. Cały czas dobrze prezentuje się też Diane Sellier
– analizował Tataruch.
Ma on nadzieję, że w Gdańsku będzie mógł wystartować Felix Pigeon. 21-letni Kanadyjczyk, który od ponad roku trenuje z Polakami i otrzymał zgodę Międzynarodowej Unii Łyżwiarskiej (ISU) na starty w biało-czerwonych barwach, doznał złamania części pobocznej kostki podczas zawodów PŚ w Montrealu w wyniku kolizji z Chińczykiem Shaoangiem Liu, ale wrócił już na lód.
Wielkie emocje na gdańskim lodowisku
Mistrzostwa Europy w short tracku są pierwszą z trzech poważnych międzynarodowych imprez, które w krótkim czasie zostaną przeprowadzone w Gdańsku.
– 16-18 lutego odbędą się historyczne, bo pierwsze w naszym kraju, zawody Pucharu Świata, a tydzień później, także w hali Olivia, odbędą się mistrzostwa świata juniorów
– przypomniał szef PZŁS.
W tym sezonie nie startuje najlepsza polska specjalistka od krótkiego toru, czyli Natalia Maliszewska. Na początku grudnia ogłoszono, że na podstawie porozumienia zawartego przez Polską Agencję Antydopingową (POLADA), Światową Agencję Antydopingową (WADA) i zawodniczkę zgodziła się ona przyjąć karę 14 miesięcy dyskwalifikacji, która jest liczona od 11 maja. W efekcie skończy się w lipcu 2024 r, więc nie są zagrożone jej starty w następnym sezonie. Tataruch przekazał, że utytułowana łyżwiarka dostała zgodę, aby trenować z kadrą narodową już od maja przyszłego roku.
(PAP)
