- Większość piłkarzy się po prostu boi. Mają rodziny, dzieci, rodziców - powiedział Sergio Aguero w programie „El Chiringuito”. - Przecież są ludzie zakażeni, którzy nie mają objawów i o tym nie wiedzą. Dlatego nie ruszam się z domu. Boję się, że się zarażę i nie będę o tym wiedział - tłumaczył napastnik Manchesteru City.
Kibice podzielają obawy piłkarza. Coraz więcej osób twierdzi, że lepszym rozwiązaniem byłoby zakończenie sezonu. W Anglii z powodu koronawirusa umiera od kilkuset do ponad 1000 osób dziennie.

Wideo