Wieczorne oberwanie chmury dało się najbardziej we znaki na Wyżynach i Glinkach. Najwięcej zgłoszeń notowano z ulic Białogardzkiej, Glinki, Bełzy, Modrakowej i Szpitalnej. Woda zalewała piwnice, domy, sklepy, a samochody tonęły w gigantycznych kałużach (m.in. u zbiegu ul. Szpitalnej z Glinki). - Zalało piwnicę szpitala dermatologicznego przy ul. Kurpińskiego i jak zwykle przy takim deszczu, przejazdy pod wiaduktami na ul. Kaliskiego i Bołtucia. Przyjęliśmy ponad 40 zgłoszeń i był taki moment, że wyjechały wszystkie wozy - powiedział Tomasz Płaczkowski, rzecznik bydgoskich strażaków. Synoptycy zapowiadają gwałtowne burze do końca tygodnia.<!** reklama>
Ściana wody spadła wczoraj na Bydgoszcz
Katarzyna Idczak
Wieczorne oberwanie chmury dało się najbardziej we znaki na Wyżynach i Glinkach.
Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.
Podaj powód zgłoszenia
A
To jest wątek dotyczący artykułu Ściana wody spadła wczoraj na Bydgoszcz
m
zawsze twierdziłem że praca dziennikarza to wodolejstwo.....i oczywiście mijanie się z prawdą w większości przypadków...
pani Kasiu była pani kiedyś na Bołtucia....?
pani Kasiu była pani kiedyś na Bołtucia....?
j
Rzetelne dziennikarstwo. Dla P. Kasi Bołtucia czy Brzechwy to bez różnicy:)
K
Kolego, P. Kasia Idczak zapewne jest z Torunia i nie zna Bydgoszczy.
c
Gdzie na ul.Bołtucia jest wiadukt?
