https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Sara Cohen wróciła po 61 latach

Krzysztof Błażejewski
Do hitlerowskiego obozu w Bydgoszczy trafiła mając 16 lat. Spędziła tu 4 miesiące. Miała wyjątkowe szczęście. Przeżyła.

Do hitlerowskiego obozu w Bydgoszczy trafiła mając 16 lat. Spędziła tu 4 miesiące. Miała wyjątkowe szczęście. Przeżyła.

<!** Image 2 align=left alt="Image 8217" >Od jesieni 1944 r. do wyzwolenia w styczniu 1945 w Bydgoszczy istniały dwa obozy koncentracyjne Bromberg-Ost i Bromberg-Brahnau, filie KL Stutthof. W obu przebywało po około 300 kobiet narodowości żydowskiej. Przeżyło tylko kilka.

Ostatnią żyjącą ocalałą więźniarką jest Sara Cohen, mieszkająca w Tel Awiwie. Przed paroma dniami po raz pierwszy od wojny przyjechała do Bydgoszczy. Chciała zobaczyć miejsce swoich cierpień i pokazać je swoim dwóm synom.

Niestety, pozostałości po KL Bromberg-Brahnau obejrzeć nie mogła, gdyż znajdują się na zamkniętym terenie Zakładów Chemicznych. Obejrzała za to miejsce po obozie Bromberg-Ost i tereny, na których pracowała.

Sara Cohen pochodzi z Węgier. Latem 1944 r. została aresztowana i przewieziona do Oświęcimia. Tam zginęli jej rodzice i rodzeństwo. 16-letnia dziewczynka przeżyła, bo była wysoka i nadawała się do pracy. Po miesiącu została przewieziona do Stutthofu, skąd trafiła do Bydgoszczy.

Tu także dopisało jej szczęście, bowiem, korzystając z chwilowego zamieszania, zdołała się ukryć i uniknęła ewakuacyjnego „marszu śmierci”, w trakcie którego, głównie od mrozu, zginęła większość współwięźniarek.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski