https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Rybniczanie skazani na pożarcie?

Sławomir Pawenta
Już w przyszły weekend odbędzie się pierwsza kolejka ekstraligi. Tytułu mistrzowskiego bronią zawodnicy Unii Tarnów.

Już w przyszły weekend odbędzie się pierwsza kolejka ekstraligi. Tytułu mistrzowskiego bronią zawodnicy Unii Tarnów.

<!** Image 2 align=right alt="Image 20678" >Przeprowadziliśmy sondę wśród działaczy, trenerów i zawodników polskich klubów, kto zajmie miejsce na podium Drużynowych Mistrzostw Polski i jaka drużyna opuści ekstraligę po sezonie 2006.

Miejsce w czwórce

- Bardzo chciałabym, żeby złoty medal wywalczyła Marma Polskie Folie Rzeszów - mówi Marta Półtorak, prezes rzeszowskiej drużyny. - Zdaję sobie sprawę, że będzie ciężko wygrać rozgrywki. Według mnie mistrzem kraju zostanie Unia Tarnów, która ma chyba najsilniejszą kadrę. O pozostałe medale walczyć będzie kilka zespołów. Naszym zamiarem jest zajęcie miejsca w pierwszej czwórce. Wydaje mi się, że ekstraligę opuści RKM Rybnik. Zespół ze Śląska mocno się nie wzmocnił. Jednak żużel to sport i wszystko może się wydarzyć.

Swoich faworytów do medali nie ma powracający po poważnej kontuzji kręgosłupa Rafał Dobrucki, zawodnik Unii Leszno.

Niemiłe doznania

- Jest za wcześnie żeby coś typować - powiedział żużlowiec leszczyńskiego klubu. - My, z drużyną Unii Leszno, chcemy awansować do czołowej czwórki. Wtedy wszystko będzie możliwe. Do I ligi zdegradowany zostanie RKM, który ma najsłabszą kadrę. Jednak nikomu tego nie życzę, bo to za pewne nie są miłe doznania.

Według Mirosława Kowalika, byłego zawodnika Apatora Toruń i Polonii Bydgoszcz, a aktualnie trenera PSŻ-u Poznań, w walce o czołowe lokaty DMP będą walczyć drużyny z województwa kujawsko-pomorskiego.

- Nie lubię takich zabaw w typowanie - mówi szkoleniowiec poznańskiej drużyny. - Mocną drużynę ma Polonia Bydgoszcz i wiele może w tym sezonie wywalczyć. Ciekawą kadrę ma także toruńska drużyna. Jeżeli wszystko pójdzie dobrze, to toruńczycy powalczą o srebrny medal. O ostatnie miejsce na podium będą walczyć drużyny z Wrocławia, Częstochowy i Tarnowa. Najsłabszą ekipą w ekstralidze jest RKM Rybnik, który w tej klasie rozgrywkowej wystąpi dość przypadkowo. Jednak do końca sezonu jest jeszcze daleko i wszystko może się wydarzyć.

Najwyższe laury

W swoich zawodników wierzy wiceprezes Atlasu Wrocław Krzysztof Wojtyłło.

- Tytuł Drużynowego Mistrza Polski zdobędzie wrocławska drużyna - mówi działacz z Dolnego Śląska. - W tym sezonie mamy najlepszy skład, który pozwoli nam na skuteczną walkę o najwyższe laury. Za nami na podium staną drużyny Unii Tarnów i Marmy Polskie Folie Rzeszów. Największe „szanse” na opuszczenie najwyższej klasy rozgrywkowej ma ekipa RKM-u Rybnik. Beniaminek ze Śląska ma zdecydowanie najsłabszy zespół.

Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski