https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Rozprawka na rozgrzewkę

Katarzyna Oleksy
W kwietniu gimnazjaliści zdawać będą egzamin końcowy według nowych zasad. Wczoraj uczniowie rozpoczęli trzydniowe próbne zmagania przed przyszłorocznym sprawdzianem.

W kwietniu gimnazjaliści zdawać będą egzamin końcowy według nowych zasad. Wczoraj uczniowie rozpoczęli trzydniowe próbne zmagania przed przyszłorocznym sprawdzianem.

<!** Image 3 align=none alt="Image 182438" sub="Uczniowie Gimnazjum nr 25, wchodzącego w skład ZS nr 11, podobnie jak ich koledzy w całej Polsce, rozpoczęli wczoraj próbne egzaminy gimnazjalne Fot.: Tadeusz Pawłowski">Nowe zasady nie cieszą uczniów, wątpliwości mają też nauczyciele i rodzice.

Wczoraj młodzież zmierzyła się z częścią humanistyczną. I tu pierwsza z nowości - jeden dzień egzaminacyjny rozbity jest na dwie części. Rano godzinny sprawdzian z historii i wiedzy o społeczeństwie, 45 minut przerwy i 90-minutowy sprawdzian z języka polskiego.

Trudny język polski

- Do najłatwiejszych sprawdzian nie należał - mówi Patryk Fijał z Gimnazjum nr 25. - Pytania były głównie zamknięte. Na WOS-ie trzeba było odpowiedzieć na przykład na pytanie, do jakiej grupy organizacji należy Caritas i inne instytucje charytatywne. Na polskim była rozprawka na temat: Co znaczy być człowiekiem na podstawie II części „Dziadów” - dodaje Kamil Andrzejewski z tej samej szkoły.

Są zgodni, że WOS i historia były łatwiejsze niż język polski. Podobnego zdania są uczniowie z innych szkół. Witek obawiał się, że będzie dużo gramatyki. Na szczęście dominowała poezja. Z tematem rozprawki poradził sobie dorzucając do cytatów z „Dziadów” kilka z „Wiedźmina” Andrzeja Sapkowskiego. Chłopak jest humanistą, więc pierwszy dzień nie był straszny. Boi się tego, co w teście zastanie dziś.

<!** reklama>Od rana bowiem uczniowie zmagać się będą z częścią matematyczno-przyrodniczą. Na pierwszy rzut pójdą nauki przyrodnicze: biologia, chemia, geografia, fizyka. Po przerwie młodzież zasiądzie do zadań z matematyki. W piątek, ostatniego dnia próbnego sprawdzianu, uczniowie podejdą do obowiązkowego egzaminu z języka obcego - to kolejna zmiana dotycząca gimnazjalistów. W zeszłym roku zdawali test językowy, jednak jego wynik nie miał wpływu na dalsze kształcenie.

Wiedza po nowemu

Egzamin w nowej wersji - jak zapowiadano - ma skłaniać ucznia do wyciągania wniosków, oduczyć tego, by wkuwał terminy i książki na pamięć. Tymczasem wątpliwości rodziców wzbudza przerwa pomiędzy poszczególnymi blokami danego dnia egzaminu - ich zdaniem, nie powinno być jej w ogóle - tak jak to było dotąd. A jeśli już jest konieczna, powinna być dłuższa.

Co innego spędza sen z powiek nauczycielom.

- Pracujemy w dotychczasowym systemie i nie bardzo wiemy, jak uczniów do egzaminu przygotować. Bo, niestety, nasz system edukacji jest taki, że nie uczy się dzieci po to, by miały wiedzę, a pod konkretny egzamin. Jeśli nowa formuła miałaby uczyć dzieci wyciągania wniosków, jestem jak najbardziej za. To jednak pierwszy test na nowych zasadach, dlatego wszyscy jesteśmy pełni niepokoju - komentuje Stanisław Pilewski, dyrektor Zespołu Szkół nr 5 Mistrzostwa Sportowego.

Przed rozpoczętymi wczoraj próbnymi testami przypomniał młodym ludziom, że nie chodzi tu o punkty, a o to, by z pracą egzaminacyjną się oswoili: poczuli, ile na napisanie mają czasu i by poznali swoje emocje w trakcie tak ważnego sprawdzianu.

Trzy gimnazjalne testy w jednym

  • Prawdziwy egzamin gimnazjalny odbędzie się wiosną. Część humanistyczną zaplanowano na 24 kwietnia. Dzień później odbędzie się egzamin z części matematyczno-przyrodniczej. Kolejnego dnia odbędzie się test z języka obcego.
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski