Na weekendowy wypoczynek warto wybrać się niekoniecznie nad morze. W naszym regionie też jest kurort. Sprawdziliśmy, ile może kosztować wypad do Ciechocinka.
<!** Image 2 align=right alt="Image 153476" sub="Deptak pod ciechocińskimi tężniami zawsze pełen jest spacerowiczów / Fot. Jacek Smarz">Zakładając, że nie mamy zamiaru jechać samochodem, ani tym bardziej rowerem, zostaje do wyboru autobus albo pociąg. Na szczęście ceny przewoźników nie są wysokie, żeby dostać się do Ciechocinka wystarczy już sześć złotych.
Kiedy dojedziemy do celu, zaczynają się prawdziwe wydatki. Jeśli chcielibyśmy bowiem spędzić noc w czterogwiazdkowym hotelu, takim jak „Villa Park”, musimy wydać 320 zł jeśli jesteśmy sami, bo jeśli jest nas dwoje, trzeba wyłożyć przynajmniej 340 zł. Pocieszeniem jest to, że w cenę pokoju są wliczone, między innymi, śniadanie, basen solankowy i jacuzzi. Jeśli nie stać nas na taki standard, możemy wybrać hotel trzygwiazdkowy, tu cena za dobę w pokoju dwuosobowym waha się od 180 zł do 250 zł. Jeśli obniżymy standard do dwóch gwiazdek (tyle ma na przykład hotel „Kopernik”), za pokój dla dwojga zapłacimy 180 zł, w tym śniadanie i parking strzeżony. Jeśli wolimy pensjonat, na przykład „Lila”, na pokój dwuosobowy musimy mieć przynajmniej 160 zł. Na pokój w willi, domu wczasowym lub innej prywatnej kwaterze trzeba przeznaczyć od 30 zł do 120 zł, oczywiście zależy od standardu. Co z jedzeniem? Wybór jest spory, możemy gotować sobie sami, korzystać z hotelowych restauracji, ze stołówek, albo szukamy czegoś w mieście. Jeśli zadowoli nas zapiekanka to na przykład w „Piri-Piri” kosztuje ona niecałe 5 zł, jeśli wolimy sałatkę, musimy mieć już 10 zł, a placek po węgiersku - 15 zł. Jeśli wybierzemy domowy obiad, najemy się już za 11 zł w Kuchni Domowej przy LO, a w restauracji Teatralnej, za 14 zł możemy zjeść, na przykład żurek, kurczaka i ziemniaki z surówką.
<!** reklama>- A jak się wykupi obiady na przynajmniej 3 dni to jest promocja i za 12 złotych można wybrać sobie coś z karty, nawet jeśli danie kosztuje na przykład 16 - zapewnia Zofia Kurtys z restauracji „Teatralna”.
Można też skorzystać ze specjalistcznych zabiegów, ale oczywiście kosztują one słono: 350 zł - kosztuje zabieg okładania gorącymi bazaltowymi kamieniami, Tropikalny Mus Solny & Ucieczka w Tropiki - Peeling + zabieg owijania ciała - 300 zł, czekoladowy zabieg na ciało - 250 zł, jeśli zaś mamy ochotę na półgodzinny masaż ręczny musimy przygotować przynajmniej 100 zł. Dla osób, których portfel jest mniej zasobny, zostają, na przykład fototerapia antystresowa za jedyne 10 zł, kąpiel perełkowa już za 18 zł czy sauna za 20 zł.
Ile więc wydamy razem? Na relaksacyjny weekend w Ciechocinku (dojazd nocleg, wyżywienie i jakiś drobny zabieg), trzeba przygotować przynajmniej około 200 zł.
