W
poniedziałek,(27 maja) policjanci z bydgoskiego Śródmieścia
doprowadzili do sądu dwóch zatrzymanych z wnioskiem prokuratora o
zastosowanie środka zapobiegawczego. Po zapoznaniu się z zebranymi
dowodami w sprawie sąd orzekł, że podejrzani najbliższy miesiąc
spędzą w areszcie. Przypomnijmy, że do
zdarzenia doszło w sobotę(25 maja) około 20 na ulicy Hetmańskiej
w Bydgoszczy. Dwóch napastników pobiło 28-latka oraz zabrało
poszkodowanemu telefon i pieniądze. Natychmiast po otrzymaniu
zgłoszenia dyżurny na miejsce skierował najbliższy patrol.
Policjanci sprawdzili pobliski teren i zatrzymali mężczyzn. Przy
jednym z nich funkcjonariusze znaleźli skradziony telefon. Zatrzymani w wieku 37 i
41 lat trafili do policyjnego aresztu. Na podstawie zgromadzonych
materiałów prokurator przedstawił podejrzanym zarzut rozboju. Za
to przestępstwo grozi nawet 12 lat więzienia. Teraz mężczyźni za
swoje postępowanie odpowiedzą przed sądem.
Rozbójnicy w areszcie
Podejrzanym o rozbój na 28-latku grozi kara nawet 12 lat pozbawienia wolności.
Podaj powód zgłoszenia
ż
szkoda ,że express nie napisał ze poszkodowany i oskarżeni doskonale się znają jeden z oskarzonych razem z poszkodowanym nawet w tym dniu od rana był widziany na Hetmańskiej razem pili alkohol a potem zgłosił że oni go pobili i okradli gdzie nie mieli po pierwsze z czego bo poszkodowany koczuje po piwnicach i groszem nie smierdzi a telefon wczesniej dał drugiemu z oskarżonych w zastaw za dług który wisiał. A potem sobie wymyslił rozbój ze chłopaki go pobili i okradli, mało tego ten człowiek non stop jest przez kogos pobity lub ma uszkodzenia ciała np nożem i jakos nie zgłasza a teraz nagle bo ktos mu powiedział że może wyrwac odszkodowanie od chłopaków wiec znalazł kozłów ofiarnych i mu widac sie udaje.Ten cały pokrzywdzony nie jest wcale ideał ma wiele za uszami i chyba czas by zaczac zgłaszać to co sie wie o jego przestępstwach zobaczymy wtedy czy tez bedzie chodził taki dumny jak teraz ze posadził chłopaków