Zmarły był synem Wiktora Litowkina, sowieckiego propagandysty wojennego, który jako oficer polityczny i korespondent w latach 70. minionego stulecia pracował m.in. w „Leninowskiem Sztandarze”. Był to organ prasowy Południowego Zgrupowania Wojsk Układu Warszawskiego, którego redakcja, podobnie jak sztab zgrupowania, mieściła się w Budapeszcie.
Tam też w 1972 roku urodził się Dmitrij Litowkin, który zawodowo poszedł w ślady ojca. Ukończył wydział dziennikarstwa na Akademii Polityczno-Wojskowej we Lwowie i podobnie, jak tata, związał się z wojskiem. Zanim został redaktorem tzw. Niezależnego Przeglądu Wojskowego, pracował w mediach wydawanych przez ministerstwo obrony Rosji oraz jako korespondent wojenny agencji TASS.
Jak podaje portal Niezalezna.pl, redagując Niezależny Przegląd Wojskowy Dmitrij Litowkin zamieszczał analizy, których autorzy wskazywali między innymi na Polskę „jako na jeden z największych celów rosyjskiej propagandy”. W innych publikacjach Litowkin nazywał pakt Ribbentrop-Mołotow czymś, „czego Rosjanie nie powinni żałować”. Zaprzeczał także „mitowi współczesnej Polski – kraju, który padł niewinną ofiarą dwóch reżimów totalitarnych”.
Litowkin chętnie głosił swoje tezy także w innych rosyjskich mediach. Najczęściej pojawiał się na antenie kanału telewizyjnego Cargrad, związanego z kręgami rosyjskich szowinistów. Co ciekawe, kanał ten jest silnie powiązany z Aleksandrem Duginem, ideologiem współczesnej rosyjskiej polityki i samego Władimira Putina. Przypomnijmy, że 20 sierpnia w zamachu bombowym pod Moskwą zginęła córka Aleksandra Dugina – Daria. Młoda kobieta także aktywnie współpracowała z telewizją Cargrad i mogła przyjaźnić się z Dmitrijem Litowkinem.
Ukraińskie media wskazują, że obie śmierci mogą być ze sobą powiązane. Jeden z ukraińskich kanałów telegramowych, pisząc o śmierci Dmitrija Litowkina, nazywa go „znanym rosyjskim propagandystą” i ocenia jego śmierć jako „krok dobrej woli” w formie „samolikwidacji”.
W przeciwieństwie jednak do Darii Duginy, Dmitrij Litowkin nie zmarł w wyniku zamachu, lecz nie wybudził się ze śpiączki, w którą wprowadzili go lekarze przed operacją trzustki.
lena
