Spis treści

Rosyjska rakieta wleciała na polskie terytorium
W niedzielny świt w polską przestrzeń powietrzną wleciała rosyjska rakieta. Przebywała ona na terytorium Polski 39 sekund. Była widoczna na wysokości miejscowości Oserdów w województwie lubelskim. Na szczęście nie doszło do żadnej katastrofy w kraju. W trakcie całego przelotu pocisk był obserwowany przez wojskowe systemy radiolokacyjne. Jak powiedział wiceminister Andrzej Szejna z Ministerstwa Spraw Zagranicznych, rosyjska rakieta wlatująca, choć na chwilę, w polską przestrzeń, to nie był pierwszy raz, a trzeci. W związku z tym MSZ Radosław Sikorski wezwał ambasadora Federacji Rosyjskiej w Polsce do siebie, aby ten złożył wyjaśnienia w tej sprawie.
Czy rosyjski ambasador musi się stawić w ministerstwie?
Szejna został zapytany przez dziennikarzy, czy rosyjski ambasador stawi się w ministerstwie. Wiceminister odpowiedział, że ambasadorzy nie mają obowiązków stawiać się na każde wezwanie. Powiedział, że to wezwanie zostanie wystosowane zgodnie z protokołem dyplomatycznym, czyli albo w niedzielę, albo w poniedziałek. Szejna powiedział także, że politycy u sterów polskiej polityki domagają się od Rosjan, uporządkowania spraw w swoim kraju. Mowa tu o piątkowym ataku terrorystycznym pod Moskwą. Zginęło ponad 130 osób. Następnie wezwał Rosję do zaprzestania działań zbrojnych i do wycofania się z Ukrainy.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuji.pl!
Polska strona potępia każdy przejaw terroryzmu ze strony Rosji
Każdy akt terroryzmu, który pojawia się — nie ważne, gdzie na świecie — jest potępiany przez demokrację, którą reprezentuje Polska. Również muszę z całą mocą powiedzieć, że ataki rakietami, dronami, czy atak konwencjonalny wojsk rosyjskich na Ukrainie to również jest akt terroryzmu, który potępiamy. Nie liczymy, że Władimir Putin dokona jakieś refleksji po tym, jak dokonano aktu terroryzmu pod Moskwą, ale wzywamy w naszym oświadczeniu Rosję do zaprzestania działań zbrojnych, wzywamy do rozejmów, do wycofania się z zajętych przez Federację Rosyjską terytoriów Ukrainy – tak, abyśmy mogli przywrócić pokój i mogli współdziałać pokojowo – zaznaczył Szejna.
Źródło: