Przeciek w zbiorniku Racibórz Dolny. W nocy pilnie interweniowali strażacy i żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej

W nocy z 16 na 17 września, pracownicy PGW Wody Polskie RZGW w Gliwicach, pełniący dozór nad pracą zbiornika Racibórz Dolny, stwierdzili konieczność podjęcia pilnej interwencji. Na przedpolu zbiornika zauważono wysięk wody, co wzbudziło spore obawy o stabilność obiektu. Bezzwłocznie wezwane zostały służby, które niezwłocznie podjęły działania mające na celu zabezpieczenie miejsca wysięku i wzmocnienie konstrukcji. Obecnie sytuacja jest pod kontrolą, a trwające prace stabilizacyjne kontynuowane są przez pracowników PGW Wody Polskie oraz inne zaangażowane służby.

- W czasie nocnego dozoru pracy zbiornika Racibórz Dolny pracownicy PGW WP RZGW w Gliwicach stwierdzili konieczność interwencji służb, związaną ze zlokalizowaniem wysięku w przedpolu zbiornika. Bezzwłocznie wezwano służby na miejsce, które podjęły działania mające na celu umocnienie w miejsca wysięku. Trwa, rozpoczęte w nocy zabezpieczanie przez pracowników PGW WP i służby miejsca wysięku - poinformowała Linda Hofman, rzecznik prasowy Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Gliwicach.

Służby zostały poinformowane o wysięku na przedpolu zbiornika, około 250 metrów od budowli przelewowo-spustowej. Ze względu na krytyczną funkcję zbiornika Racibórz Dolny w zarządzaniu ryzykiem powodziowym w regionie, bezzwłocznie skierowano na miejsce zdarzenia zespoły interwencyjne. W celu wsparcia akcji zadysponowano również 100 żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej wraz z odpowiednim sprzętem, którzy wspomagają stabilizację terenu i naprawę uszkodzeń.

Jak tłumaczy prezydent Raciborza Jacek Wojciechowicz, który był w nocy na miejscu, sam wyciek wyglądał jak małe „bulgoczące” źródełko o średnicy może 20-30 cm.

- Po konsultacjach z ekspertami służby odpowiedzialne za zbiornik podjęły decyzję o zasypaniu tego miejsca „big bagami” wypełnionymi kamieniami. Zadysponowano wojsko, które do rana tę robotę świetnie wykonało. Będziemy monitorować dziś wały jak również pomożemy w monitorowaniu stanu obwałowań samego zbiornika. Proszę o rozwagę, ostrożność, ale też nie uleganie niepotrzebnym emocjom - przyznaje Wojciechowicz.

Od momentu rozpoczęcia działań, służby i pracownicy prowadzą intensywne prace mające na celu zabezpieczenie konstrukcji oraz zapewnienie jej pełnej funkcjonalności. Kluczowym zadaniem jest wzmocnienie miejsca wysięku, co pozwoli na ograniczenie ewentualnych dalszych uszkodzeń oraz uniknięcie zagrożenia dla pracy zbiornika.

Pomimo wystąpienia incydentu, sytuacja nie zagraża pracy kluczowych mechanizmów wlotowych i upustowych zbiornika Racibórz Dolny. Po dokonaniu szczegółowej weryfikacji stanu technicznego obiektu oraz przeglądzie całego zbiornika, nie stwierdzono innych nieprawidłowości. Prace nad zabezpieczeniem miejsca wysięku przebiegają sprawnie, co pozwala na dalsze efektywne zarządzanie napływającą wodą powodziową.

Do godziny 5:00 rano, zbiornik Racibórz Dolny przyjął około 144 miliony metrów sześciennych wody, co stanowi 78% jego całkowitej pojemności. Oznacza to, że obiekt spełnia swoją rolę w ochronie przed powodzią, gromadząc nadmiar wody z wezbranych rzek.

Zbiornik Racibórz Dolny, pełniący funkcję suchego polderu, odgrywa kluczową rolę w ochronie regionu przed powodziami. Jego zadaniem jest regulowanie poziomu wód w Odrze oraz minimalizowanie ryzyka zalania terenów zamieszkałych w powiecie raciborskim oraz innych częściach województwa śląskiego i opolskiego. Pojemność zbiornika, wynosząca około 185 milionów metrów sześciennych, pozwala na skuteczne przechwytywanie wód powodziowych.

W obliczu rosnącego zagrożenia powodziowego, związane z intensywnymi opadami deszczu w regionie, Racibórz Dolny pełni istotną funkcję w minimalizowaniu skutków żywiołu. Działania służb oraz szybka reakcja pracowników zbiornika w obliczu zaistniałej sytuacji stanowią kluczowy element w zapewnieniu bezpieczeństwa ludności i infrastruktury.