Na YouTubie pojawiło się nagranie z kulis wyprawy polskich piłkarzy do Kataru. Podczas przejazdu autobusem z samolotu na lotnisko, Robert Lewandowski wspominał słynną scenę śmierci Hanki Mostowiak granej przez Małgorzatę Kożuchowską w "M jak Miłość".
Słynna scena śmierci w kartonach
W 862. odcinku, bohaterka zmarła wskutek pęknięcia tętniaka mózgu, gdy zderzyła się z kartonami. Aktorka w rozmowie z Kubą Wojewódzkim wyznała, że produkcja nie miała pieniędzy, żeby zniszczyć auto jej postaci w wypadku samochodowym. Scena została wyśmiana w internecie i doczekała się wielu przeróbek i memów.
Nie wszyscy jednak kojarzyli tę historię, więc polski napastnik chciał im pokazać fragment w internecie, niestety nie miał jeszcze włączonej sieci.
- On nie wie, o co chodzi z kartonami. Chcieli uśmiercić Kożuchowską w "M jak miłość". W kartony wjechała. To jest taki top of the top - tłumaczył.
"M jak Miłość" odpowiada Lewandowskiemu
Z pomocą pospieszyła produkcja "M jak Miłość". Na InstaStory opublikowali poszukiwaną scenę i zwrócili się do Roberta Lewandowskiego.
"Specjalnie dla Roberta Lewandowskiego. Żebyś nie musiał szukać. Powodzenia na mundialu!" - napisano.
