Co prawda w agendzie poniedziałkowego posiedzenia nie było punktu, podczas którego działacze mieliby dyskutować o ewentualnych zmianach wśród miast-gospodarzy tegorocznych mistrzostw Europy, ale prezydent UEFA miał ogłosić, jak obecnie wygląda sytuacja. Ta - oficjalnie - od kilku dni się nie zmienia. Turniej ma się odbyć w dwunastu wcześniej ustalonych krajach.
Tyle że przy Dublinie, Bilbao i Monachium wciąż są znaki zapytania. UEFA niezmiennie chce gwarancji, że mecze turnieju odbędą się przy choć w części zajętych trybunach. Mimo że komitety organizacyjne w Irlandii, Hiszpanii i Niemczech na razie nie są w stanie takich dać, to europejska centrala wstrzymuje się z korektami wśród gospodarzy.
Niewykluczone, że w kuluarach decyzje już zapadły, a zanim zostaną oficjalnie podane, konieczne do ustalenia pozostają szczegóły. Jako alternatywę dla Dublina i Bilbao najczęściej wymienia się Londyn i Sewillę. O takiej opcji już w poprzednim tygodniu wspominał prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej Zbigniew Boniek, który jest też członkiem Komitetu Wykonawczego.
- Poznamy je [miasta-gospodarzy - red.] za kilka dni - stwierdził Boniek w rozmowie z serwisem „Meczyki.pl” po poniedziałkowym posiedzeniu. - Sam wnioskowałem, że decyzja nie może być przeciągana w nieskończoność, bo bezpośrednio dotyczy naszej reprezentacji, a my musimy zdecydować, gdzie mamy mieć nową bazę na turniej. Dublin i Bilbao raczej nie sprostają wymogom UEFA. Nowe destynacje to być może Newcastle, Manchester, Londyn, Sewilla lub Petersburg - dodał były reprezentant Polski, który we wtorek, podczas 45. Kongresu UEFA, ma zostać wybrany na nową kadencję do Komitetu Wykonawczego UEFA.
W Dublinie Biało-Czerwoni mają zaplanowane dwa mecze - ze Słowacją 14 czerwca oraz ze Szwecją 23 czerwca. Ponadto odbędą się tam jeszcze dwa spotkania - Szwecji ze Słowacją w fazie grupowej i starcie 1/8 finału. Natomiast w Bilbao drużyna Paulo Sousy 19 czerwca ma się zmierzyć z Hiszpanią (gospodarze podejmą tam również Szwecję i Słowację, a także zostanie tam rozegrana potyczka 1/8 finału).
Ponadto na czas fazy grupowej Polacy w stolicy Irlandii mają zarezerwowaną bazę. Teoretycznie mogliby przy niej zostać nawet wtedy, gdy Dublin zostanie zastąpiony np. Londynem czy Manchesterem. Jednak w praktyce korzystniej dla kadry będzie się przenieść do innego miasta-gospodarza. Takie w ramach prawa organizatora będą miały szereg udogodnień dla drużyn, chociażby w kontekście podróżowania na mecze.
Wiele wskazuje na to, że jeśli po roszadach w terminarzu Biało-Czerwoni również dwa spotkania rozegrają w jednym mieście, to wybór może paść właśnie na nie. Z drugiej strony, ze względu na pandemię UEFA nie będzie robić problemów, jeśli Polacy chcieliby stacjonować w Opalenicy. To właśnie tam - gdzie w trakcie Euro 2012 swoją bazę miała reprezentacja Portugalii - mają zaplanowane zgrupowanie przed mistrzostwami Europy. Rozpocznie się ono 24 maja. Tydzień wcześniej Sousa powinien ogłosić szeroką kadrę, a po tygodniu treningów, 1 czerwca, wybrać ostateczny skład reprezentacji na turniej. Przed nim Polacy zagrają dwa sparingi - z Rosją we Wrocławiu (1 czerwca) i Islandią w Poznaniu (8 czerwca).
Decyzje dotyczące bazy będą podejmowane po konkretach od UEFA. Te mają zapaść w piątek. Według brytyjskich mediów, faworytami do zorganizowania większej liczby meczów są Anglicy i Rosjanie. Jednak na Wembley odbędą się mecze grupowe gospodarzy, jedno spotkanie 1/8 finału oraz oba półfinały i finał. Wśród potencjalnych nowych obiektów wymieniało się stadiony Tottenhamu i Manchesteru City, ale po dołączeniu przez kluby do Superligi UEFA może nie chcieć korzystać z ich obiektów. Ponadto ma zdawać sobie sprawę, że w Anglii i Szkocji odbędzie się aż 11 meczów.
Stąd rosną szanse Rosji. Tym bardziej że stadion w Petersburgu, który jest w stanie pomieścić 67 tys. widzów, na Euro może zostać zapełniony przynajmniej w 50 proc. To wiązałoby się oczywiście z większymi wpływami z biletów niż z obiektów, na które weszłoby 15-20 tys. fanów.
JUŻ IDZIESZ? MOŻE CIĘ ZAINTERESUJE:
- Zwolniona z klubu piłkarka zarabia w serwisie dla dorosłych
- Piłkarze Legii, którym po sezonie kończą się kontrakty. Z kim zostaną przedłużone?
- Ich ojcowie świetnie grali w piłkę. Zobacz piękne córki idoli kibiców
- Dublin ma zrezygnować z organizacji Euro 2020. Gdzie zagrają Polacy?
- Ekspert podsumował pierwsze mecze Sousy: Wciąż jest więcej znaków zapytania
- Sportowcy świętują Walentynki. Jak spędzają dzień zakochanych?
