Przyszłość Michniewicza nie jest pewna, Skorża odmówił
Umowa Czesława Michniewicza obowiązuje tylko do końca roku. Decyzja o jej przedłużeniu zależy wyłącznie od prezesa Polskiego Związku Piłki Nożnej, gdyż kontrakt nie zawiera opcji automatycznej prolongaty w razie awansu do 1/8 finału mistrzostw świata. Cezary Kulesza decyzję podejmie w ciągu najbliższych dni. W przypadku rozstania z Michniewiczem ruszą poszukiwania jego następcy. „Każdy dzień zwłoki i milczenia szefa federacji działa na niekorzyść szkoleniowca, którego kontrakt upływa 31 grudnia” - czytamy.
Jak poinformował „Przegląd Sportowy”, Kulesza kontaktował się już z jednym z kandydatów. Był nim Maciej Skorża, ale ten odmówił. Były trener między innymi Wisły Kraków, Lecha Poznań i Legii Warszawa w połowie listopada parafował umowę z japońskim klubem Urawa Red Diamonds. Kontrakt Skorży obowiązuje od początku 2023 roku.
Kto za Czesława Michniewicza? Kandydaci na selekcjonera repr...
Na liście Kuleszy "bardzo znany trener zagraniczny"
W kręgu zainteresowań Kuleszy ma być również „bardzo znany trener zagraniczny”. Aktualną opcją jest także Andrij Szewczenko. Kandydaturę byłego selekcjonera reprezentacji Ukrainy Kulesza rozważał już przed wyborem Michniewicza. 46-latek cały czas pozostaje bez zajęcia, po tym jak rok temu rozstał się z włoską Genoą. Zatrudnienie Szewczenki wiązałoby się jednak z dużymi kosztami. W klubie z Ligurii Ukrainiec zarabiał na poziomie 2,5 miliona euro rocznie. Wynagrodzenie Michniewicza jest niemal pięć razy mniejsze.
MŚ 2022 w GOL24
Wielkie kluby ostrzą sobie na nich zęby. Nieoczywiste smakow...
