Polska wiceliderem grupy? To możliwe
Przypomnijmy, Polska jest w bardzo trudnej sytuacji w grupie eliminacji do mistrzostw Europy. Biało-Czerwoni przegrali aż trzy z pięciu meczów: mowa o wyjazdowych grach z Czechami (1:3), Mołdawią (2:3) oraz Albanią (0:2). Po tym ostatnim spotkaniu z pracą pożegnał Fernando Santos.
Ledwie dwa wygrane mecze oznaczają sześć punktów i czwartą lokatę w grupie. Istnieje jednak szansa, że po meczu z Wyspami Owczymi Biało-Czerwoni awansują na lokatę drugą wyprzedzając zarówno Mołdawię jak i Czechy. Co się musi stać? Przedstawiamy możliwe warianty.
By rozpocząć rozważania, należy wyjść z założenia, że Polska w czwartek wygra z Wyspami Owczymi. To jest warunek konieczny. Wówczas z dziewięcioma punktami wyprzedzilibyśmy Mołdawię, która nie gra w pierwszym terminie październikowym. W równoległym meczu do Wyspy Owcze - Polska, zostanie rozegrany mecz w Tiranie między Albanią a Czechami. To spotkanie będzie dla Polski równie istotne, co konfrontacja z Farerami.
Przypomnijmy, Albańczycy przewodzą w naszej grupie, a Polacy rozegrali już z nimi dwumecz: wygrali 1:0 na PGE Narodowym, ale przegrali w Tiranie 0:2. Oznacza to więc gorszy bilans meczów bezpośrednich.
By Biało-Czerwoni awansowali na pozycję wicelidera, to w Tiranie Albańczycy musieliby wygrać z Czechami. Wówczas kadra prowadzona przez Sylvinho miałaby na koncie 13 punktów i niemalże pewny awans na Euro w Niemczech. Czesi wciąż mieliby osiem punktów, więc spadliby na trzecie miejsce, mając punkt mniej od Polaków.
Jeśli z kolei w Tiranie padnie remis, to Polacy znajdą się na miejscu trzecim wyprzedzając jedynie Mołdawię. Albania miałaby więc punktów 11, Czechy i Polska po 9, ale bylibyśmy niżej niż nasi południowi sąsiedzi z uwagi na porażkę w meczu bezpośrednim na inaugurację eliminacji.
Co oznacza z kolei wygrana Czechów w Tiranie? Wówczas to Czesi przewodziliby w naszej grupie z 11 oczkami. Albańczycy mieliby punkt mniej, a Polska - zakładając, że wygrałaby z Wyspami Owczymi - znalazłaby się z 9 punktami na trzecim miejscu. To byłby dla nas najgorszy scenariusz, natomiast trzeba pamiętać, że i tak najpewniej Polska będzie musiała wygrać w meczu listopadowym z Czechami na PGE Narodowym, by spuentować te eliminacje awansem bezpośrednim na turniej w Niemczech.
Terminarz reprezentacji Polski w 2023 roku:
- 12.10.2023: Wyspy Owcze - Polska, godz. 20.45 (el. Euro 2024)
- 15.10.2023: Polska - Mołdawia, godz. 20.45 (el. Euro 2024)
- 17.11.2023: Polska - Czechy, godz. 20.45 (el. Euro 2024)
- 21.11.2023: Polska - Łotwa, godz. 20:45 (mecz towarzyski)
REPREZENTACJA w GOL24
Reprezentacja. Kto zastąpi Grzegorza Krychowiaka w kadrze? N...
