Ułamki sekund decydowały, czy Lewis Hamilton załapie się do trzeciego etapu sobotnich kwalifikacji. W drugiej na szybkim okrążeniu wyjechał poza tor i sędziowie unieważnili jego czas. Na dwie minuty i 15 sekund przez zakończeniem sesji bolid Ferrari rozbił Sebastian Vettel i rywalizacja została przerwana. Wówczas Hamilton pozostawał bez czasu. Po uprzątnięciu toru decydujące okrążenie rozpoczął niemal równo z kończącym się czasem Q2.
ZOBACZ, JAK SEBASTIAN VETTEL ROZBIŁ SWÓJ BOLID
W trzecim etapie nie dał już szans rywalom, ustanawiając rekord toru - 1:31.304. Niespodziewanie obok niego na starcie nie stanie drugi kierowca Mercedesa, Valtteri Bottas. Fin zajął trzecie miejsce. Natomiast z pierwszej linii niedzielny wyścig (godz. 13.10, transmisja w Eleven Sports) rozpocznie Max Verstappen.
- Nie spodziewałem się tego miejsca i oczywiście jest ono dla nas świetne. Jeśli uda nam się dobrze rozpocząć wyścig, nigdy nie wiadomo, co może się stać - podsumował 22-letni kierowca Red Bulla.
WYNIKI KWALIFIKACJI DO WYŚCIGU O GRAND PRIX ROSJI W SOCZI:
JUŻ IDZIESZ? MOŻE CIĘ ZAINTERESUJE:
- Była dziewczyna Szczęsnego spotyka się z kierowcą Formuły 1
- Ronaldo ma nowe Ferrari za 1,6 mln euro. Co jeszcze stoi w jego garażu?
- Polka łowi gigantyczne ryby! Piękna Monika i jej okazy [ZDJĘCIA]
- Auta Roberta Kubicy... i rower. Czym jeździ na co dzień?
- Monster Energy Girls ozdobą nie tylko żużlowych emocji!
- Lindsay Brewer, czyli piękna kobieta w szybkim aucie IndyCar
