
- To wielki sukces naszego regionu, sukces nas wszystkich. Jak wiemy, na zamożność struktur samorządowych składają się przede wszystkim kondycja firm i sytuacja ekonomiczna mieszkańców, którzy tu mają swoje miejsce i płacą tu podatki - ocenia marszałek Piotr Całbecki. - To bardzo dobra wiadomość w kontekście związanego z epidemią Covid-19 kryzysu gospodarczego, na który się przygotowujemy i którego się obawiamy. Miejsce w zestawieniu „Wspólnoty” pokazuje, że mamy dobrą pozycję wyjściową, by się przed tym kryzysem obronić. Tym bardziej, że bardzo szybko uruchomiliśmy nasz pakiet antykryzysowy ze skutecznymi narzędziami wspierania gospodarki.
Trudno się dziwić temu entuzjazmowi, skoro w kategorii województwo zajęło trzecie miejsce z kwotą 297,95 zł na głowę. Rok wcześniej kujawsko-pomorskie było na miejscu ósmym. Wśród województw najbogatsze jest mazowieckie: zamożność to 439,01 złotych.
Więcej informacji >>>

Ranking korygowano dwoma metodami: odjęto składki przekazywane przez samorządy w związku z subwencją równoważącą, czyli tak zwanym janosikowym. Drugi sposób - dodano skutki zmniejszenia stawek, ulg i zwolnień w podatkach lokalnych. Ta poprawka odnosi się wyłącznie do samorządów gminnych, bo powiaty i województwa nie podejmują żadnych decyzji odnoszących się do podatków. Skorygowane w ten sposób dochody podzielono przez liczbę ludności każdej jednostki samorządowej.
Autorami rankingu jest prof. Paweł Swianiewicz i dr Julita Łukomska.

Wśród miast wojewódzkich najbogatsza bez zmian od 2010 roku, jest Warszawa. Tam zamożność na głowę to 7890,07 złotych. Toruń mógł się pochwalić najlepszą, bo 11 miejscem w 2014 roku.

Bydgoszcz w rankingu najwyżej stała w 2010 roku - na 15 miejscu. Teraz w kategorii miast wojewódzkich Bydgoszcz znalazła się na 16. miejscu z kwotą 4861,51 zł na głowę, a Toruń na 17 - 4620,95 zł. Gorzej stoi tylko Gorzów Wielkopolski.