https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Rąk chętnych do pracy nigdy za wiele

Maria Warda
- W domu kultury pięciu pracowników, robi to, co kiedyś jeden – mówi Jacek Prokopiński, mieszkaniec gminy Żnin. - Zastanawiam się, jaki cel przyświeca dyrektorowi, że zatrudnia aż 10 osób.

- W domu kultury pięciu pracowników, robi to, co kiedyś jeden – mówi Jacek Prokopiński, mieszkaniec gminy Żnin. - Zastanawiam się, jaki cel przyświeca dyrektorowi, że zatrudnia aż 10 osób.

<!** Image 2 align=right alt="Image 115191" sub="Mirosław Kalka, najlepiej ze wszystkich pracowników zna tajemnice Internetu Fot. Maria Warda">Podobne opinie wypowiada więcej ludzi. - Sporo imprez, które odbywają się w sali widowiskowej ŻDK, organizują inne instytucje – twierdzi pani Kazimiera, mieszkanka grodu Śniadeckich – Tak było w przypadku III Powiatowych Targów Szkolnych, organizowanych przez Poradnię Pedagogiczno-Psychologiczną w Żninie, i wielu innych, podobnych imprez.

Tymczasem większość zatrudnionych w ŻDK ma niepełne etaty. Jeden z nich, Jan Kopterski, jest pracownikiem ratusza, oddelegowanym do pracy w Żnińskim Domu Kultury.

Zbigniew Lewandowski, dyrektor ŻDK, przyznaje, że kiedy prawie półtora roku temu rozpoczynał pracę w placówce, było zatrudnionych siedem osób. - Obecnie mam dziesięciu pracowników, większość nie ma pełnych etatów. Taka liczba jest niezbędna, aby jednostka, którą kieruję, spełniała swoje statutowe zadania. Realizujemy więcej niż w minionych latach imprez, mamy też więcej kółek zainteresowań. Przygotowujemy się do otwarcia radia.

<!** reklama>To zadanie Marcina Małeckiego, który także pracuje na pół etatu. Sprawami związanymi z pisaniem projektów, utrzymywaniem kontaktów z mediami, opracowywaniem ankiet zajmuje się Monika Malak, zatrudniona na cały etat. Pół etatu ma Mirosław Kalka, który, między innymi, przygotowuje reklamy.

- Jego zatrudnienie to był strzał w dziesiątkę, nie musimy już bowiem zamawiać wielkich banerów i tym podobnych rzeczy. Jan Kopterski, delegowany z Urzędu Miejskiego, obsługuje, między innymi, imprezy sportowe, które współorganizujemy ze szkołami - dodaje dyrektor.

Nasz rozmówca zapewnia, że wśród pracowników ŻDK nie ma osób zatrudnionych w ramach robót publicznych. Przyznaje, że z nadejściem wiosny rąk do pracy nie będzie za wiele. Wszyscy są już postawieni na baczność w związku nadchodzącymi imprezami majowymi. Po nich odbędzie się Dzień Dziecka, a w międzyczasie „Dni Żnina”, podczas których wystąpi Krzysztof Krawczyk. Mieszkańcy gminy już dziś mogą zapraszać rodziny z innych miejscowości na piknik rodzinny.

Zbigniew Lewandowski przyznaje, że myśli już o zakończeniu lata. Wtedy to wystąpi zespół „Łzy”. Pieniędzy nie powinno zabraknąć, bo ŻDK otrzymał na działalność w 2009 roku 869.930 złotych, to jest o 128.443 więcej niż w 2008 roku. Udało się też pozyskać pieniądze pozabudżetowe z projektu „Młodzi na bruku”. Kwota 25 tysięcy złotych, którą przekaże Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, oraz 5 tys. złotych z Urzędu Marszałkowskiego zasilą Festiwal Teatrów Ulicznych.

Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski