Koncern Hansgrohe przymierza się do podbicia polskiego rynku, stąd chęć wykorzystania rosnącej popularności Rafała Majki. Można zażartować, że pierwszy film już powstał i został opublikowany, choć niekoniecznie taki, o jakim marzył Polak. Zamieścił go na Twitterze wspomniany Peter Sagan - warto zobaczyć, czy naszemu kolarzowi udało się obronić przed prysznicem, który chcieli mu zrobić koledzy z drużyny.
W tle takich zabaw są ogromne pieniądze, nieujawnione, ale dla lepszej orientacji w obowiązujących obecnie w zawodowym peletonie stawkach możemy podać, że Sagan w ciągu trzech lat zarobi 5 milionów euro.
Polak jest niezwykle kontent po pierwszych tygodniach spędzonych z niemiecką grupą. – Wszystko zorganizowane jest perfekcyjnie i zaplanowane na pięć lat do przodu – powiedział nam podczas gali „Dziennika Polskiego” 10 Asów Małopolski, gdy otrzymał statuetkę dla najlepszego sportowca roku 2016.
Także Sagan, który tak jak Majka reprezentował w ostatnich latach rosyjską grupę Tinkoff, wypowiada się o nowym towarzystwie w samych superlatywach. – Powód, dla którego wybrałem Bora Hansgrohe jest banalny – to była jedyna grupa, która naprawdę mnie chciała. Pozostali tylko dużo gadali, niczego nie robiąc. Lubię ludzi, którzy coś robią, a nie tylko gadają – powiedział 26-letni Słowak cytowany przez cyclingnews.com.