Tomasz Raczek: Rozumiem Macieja Stuhra
Ceniony krytyk zauważył, że bracia Kaczyńscy powinni rozumieć stres maturzystów, którzy nie mogą być pewni dopuszczenia do egzaminu dojrzałości. Sami mieli kiedyś podobny problem:
Tomasz Raczek cytowany przez Onet: Rozumiem Macieja Stuhra, że staje po stronie swoich nauczycieli ze szkoły, którą skończył on i pan prezydent, a pani prezydentowa w nim uczyła. Sam chciałbym zrobić to samo, bo z kolei do mojego liceum na warszawskim Żoliborzu chodzili bracia Kaczyńscy. Kłopot w tym, że go nie ukończyli, bo jeden z nich nie otrzymał promocji do klasy maturalnej z języka polskiego. Domyślam się, że pozostał mu uraz.
Prezes PiS potwierdził, że przed laty miał problem ze zdaniem z klasy do klasy. Przyznał, że jego rodzice musieli odwoływać się do kuratora.
Jak przypomina Onet, Jarosław Kaczyński jest absolwentem XXXIII Liceum Ogolnokształcące im. Mikołaja Kopernika. Wcześniej uczęszczał do Liceum im. Joachima Lelewela. Co ciekawe, szkoła skończona przez Kaczyńskiego nie uczestniczy w strajku nauczycieli. Liceum im. Joachima Lelewela strajkuje.
Źródło: Onet
