https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Przypominamy hurtem

Katarzyna Kabacińska
Dwadzieścia dwa lata po premierze kultowego już dziś dla kina science fiction filmu „Pamięć absolutna”, na polskie ekrany wchodzi remake w gwiazdorskiej obsadzie.

Dwadzieścia dwa lata po premierze kultowego już dziś dla kina science fiction filmu „Pamięć absolutna”, na polskie ekrany wchodzi remake w gwiazdorskiej obsadzie.

<!** Image 2 align=none alt="Image 195414" sub="W ramach zmiany pamięci: wymazujemy kreację Schwarzeneggera, by zastąpić go Colinem Farrellem [FOT. STOPKLATKA]">„Pamięć absolutna” to dla bardziej wymagających kinomanów pierwszy namacalny dowód, że austriacki kulturysta potrafi grać, ale dla większości głównie atrakcyjny duet Arnold Schwarzenegger - Sharon Stone. Mało kto z nich jednak wie, że we wstępnych przymiarkach do filmu główna rola miała przypaść Patrickowi Swayze.

<!** reklama>Tymczasem to on właśnie miał zagrać Douga Quaida - bohatera opowiadania Philipa K. Dicka z 1966 r. pt. „Przypominamy panu hurtowo”. Robotnik ów, zwiedziony reklamą, postanowił wszczepić sobie wspomnienia ekscytujących wakacji z Marsa, okazało się jednak podczas zabiegu, że jego pamięć już była wcześniej zmieniana... To zaczyn dla dalszej, fantastycznej akcji. Niestety, Dino De Laurentiis, nabywszy prawa do scenariusza, nieoczekiwanie plajtuje i film ze Swayze odchodzi w niepamięć.

Nie dotyczy to jednak opowiadania Dicka, za którego filmową adaptację bierze się Paul Verhoeven. Podobno zresztą maczał w tym palce sam Schwarzenegger, wyraźnie zafascynowany klimatem science fiction. Może dlatego sprawił się w tym filmie na medal?

Zawsze, gdy słychać o przymiarkach do remake’u starego, a szczególnie dobrego filmu, zaczynają się spekulacje, czy nowa produkcja przebije oryginał. Nie inaczej było w przypadku Lena Wisemana, kiedy wziął na warsztat „Pamięć absolutną”. Ale tym razem to naprawdę dobry warsztat („Underworld”, „Szklana pułapka 4”, „Dzień Niepodległości”), więc na wieść o tym, że Schwarzeneggera zastąpi krnąbrny, ale uzdolniony irlandzki aktor Colin Farrell, sceptycy ucichli. Wprawdzie nie wiadomo, co będzie w kraju nad Wisłą, gdzie na sztandarach nosi się wartości rodzinne, podczas gdy, jak wiadomo, Farrell opuścił polską mamę synka Henryka... W razie czego honor filmu ma kto ratować, bo Wiseman postawił na iście gwiazdorską obsadę, żeby wymienić Kate Beckinsale („Underworld”, „Zamieć”), Jessicę Biel („Iluzjonista”, „Next”), którym partneruje tak doskonały aktor, jak Ethan Hawke („Stowarzyszenie umarłych poetów”, „Przed wschodem/zachodem słońca”).

Czy nowa „Pamięć absolutna” zaiskrzy tylko gwiazdorską obsadą, czy film obroni się sam? To ocenią już widzowie, remake - miesiąc po premierze światowej - właśnie wchodzi na polskie ekrany. 


Piątek, 31 sierpnia, polska premiera filmu „Pamięć absolutna” w reżyserii Lena Wisemana.

Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski