Prawdopodobnie zatrucie pokarmowe stało się przyczyną choroby 19 uczestników trzech imprez komunijnych w jednym z inowrocławskich lokali. Badania w tej sprawie prowadzi sanepid.
<!** Image 2 align=right alt="Image 119920" sub="W ubiegłym roku sanepid nie odnotował żadnego zatrucia pokarmowego
w okresie przystępowania dzieci do pierwszej komunii Fot. Renata Napierkowska
">W ubiegłym roku sanepid nie odnotował żadnego zatrucia pokarmowego w okresie przystępowania dzieci do pierwszej komunii. W tym było już jedno. Sezon uroczystości pierwszokomunijnych dopiero się rozpoczął, gdyż kolejne będą się odbywać aż do połowy czerwca.
- Synek zaraz po powrocie z przyjęcia do domu skarżył się na silne bóle brzucha, miał podwyższoną temperaturę, a wkrótce do tych dolegliwości doszły wymioty. Trochę później źle poczuł się mąż. Mnie, na szczęście, jak dotąd nic nie dolega - mówi uczestniczka przyjęcia komunijnego w jednej z inowrocławskich restauracji.
Tego samego dnia w lokalu zorganizowane zostały przyjęcia dla czterech grup gości komunijnych.
- Jedna z tych grup nie życzyła sobie, by sprawdzać stan zdrowia uczestników przyjęcia. W pozostałych trzech na 53 osoby u 19 stwierdzono objawy chorobowe. W tym u dziesięciorga dzieci - informuje Marek Pruś, dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarno- Epidemiologicznej w Inowrocławiu.
<!** reklama>Na razie nie wiadomo, co stało się przyczyną choroby tak dużej liczby gości komunijnych.
- Od chorych zostały pobrane próbki. Badamy też żywność, którą spożywali uczestnicy przyjęć. Dopiero, gdy poznamy wyniki ekspertyzy będzie można określić, co wywołało te objawy. Nie wykluczamy, że mogła to być salmonella, ale przyczyna może być inna, na przykład zakażenie wirusowe - przyznaje rzeczniczka sanepidu, Agnieszka Trywiańska.
Za naszym pośrednictwem inspektorzy z sanepidu apelują do organizatorów przyjęć komunijnych o zachowanie szczególnej ostrożności przy przygotowywaniu posiłków. Należy pamiętać zwłaszcza o przetrzymywaniu produktów i gotowych potraw w lodówkach, gdyż pozostawienie ich w pokojowej temperaturze sprzyja szybkiemu rozwojowi bakterii. O wynikach ekspertyz prowadzonych przez stację sanitarną poinformujemy.
